fot. freepik

Inflacja znów przyspieszyła

Inflacja w styczniu wzrosła do 9,2% w skali roku z 8,6% w grudniu — wynika ze wstępnych wyliczeń GUS.

Odczyt jest minimalnie niższy od średniej prognoz ekonomistów, która wskazywała, że inflacja w styczniu wyniesie 9,3% w skali roku. Jednocześnie prognozy były mocno rozstrzelone (od 8,6% do 10,5%) z uwagi na niepewność towarzyszącą szacunkowi inflacji za styczeń. Styczeń jest okresem zmiany cenników, a początek roku w otoczeniu rosnących kosztów sprzyja podnoszeniu cen detalicznych. Przypomnijmy, że w grudniu inflacja wyniosła 8,6% w skali roku. W styczniu natomiast ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 9,2% w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny wzrosły o 1,9% — podał we wtorek GUS.

Wstępne wyliczenia wskazują, że ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły w styczniu o 9,4% w skali roku., nośniki energii zdrożały średnio o 18,2%, a paliwa o 23,8% w skali roku.

Co stoi za wzrostem cen? Ekonomiści Pekao, jeszcze przed publikacją danych GUS zwracali uwagę, że w styczniu zobaczyliśmy już pierwsze efekty działania Tarczy Antyinflacyjnej 1.0, szczególnie w zakresie cen paliw. Jednakże styczeń przyniósł gigantyczne podwyżki cen energii w ramach nowych taryf na prąd oraz gaz dla gospodarstw domowych zatwierdzonych przez URE. Dalej bardzo wysoką presję nakładały ceny żywności. Wyraźnie rośnie także inflacja bazowa.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze