bp Mirosław Milewski, fot. Flickr/Episkopat News

Jak uratować chrześcijaństwo? Odpowiada bp Mirosław Milewski

Jak uratować chrześcijaństwo w Polsce i w tej parafii? Potrzeba duchowej odwagi, aby z pokorą i ze wszystkich sił budować Kościół Chrystusowy wbrew nieprzychylnemu mu światu. Potrzeba nadziei i wiary zaczerpniętej od Wniebowziętej Maryi – powiedział bp Mirosław Milewski w parafii pw. Chrystusa Zbawiciela w Przasnyszu, w diecezji płockiej. Parafia ta obchodziła 25-lecie swojego istnienia.

Bp Mirosław Milewski powiedział, że w parafii człowiek uczy się, czym naprawdę jest chrześcijaństwo – czynna wiara w Jezusa Chrystusa. Do wiary potrzebna jest wspólnota, ponieważ człowiek „nie wierzy sam”.

Odwołał się do „Magnificat” Maryi, pieśni uwielbienia Boga i Jej wdzięczności za Boże macierzyństwo, zapisaną przez ewangelistę Łukasza (Łk 1,46-55): „Wielbi dusza moja Pana i raduje się w Bogu, Zbawcy moim”. Za papieżem Franciszkiem powtórzył, że „Bóg dokonuje wielkich rzeczy w świecie wobec pokornych, bo pokora jest jakby pustką, która zostawia miejsce dla Boga”.

>>> Wakacyjna msza święta [FELIETON]

Ustronie Morskie, Msza św.
fot. Michał Jóźwiak/Misyjne Drogi

Duchowny zaznaczył, że uroczystość Wniebowzięcia Maryi „łączy ziemię z niebem, łączy ludzką historię z wiecznością, do której zmierzamy”. Przypomniał zwycięstwo polskich wojsk nad bolszewikami 15 sierpnia 1920 roku na przedpolach Warszawy, gdzie Polacy „byli zjednoczeni pod sztandarem Orła Białego i pod sztandarem Maryi, Królowej Korony Polskiej”. 103 lata udało się zwyciężyć, dlatego dziś trzeba dziękować za dar wolności i niepodległości Ojczyzny.

– W uroczystość Wniebowzięcia Maryi, a zarazem w dniu jubileuszu parafialnego, prosimy Matkę Bożą, aby nasz naród trwał przy swoich chrześcijańskich korzeniach. Módlmy się za parafian, aby nie porzucali niedzielnej Eucharystii, nie zaniechali przyjmowania sakramentów i posyłania dzieci na katechezę szkolną. Musi być to modlitwa niezwykle wytrwała, ponieważ od pewnego czasu obserwujemy, że wielu porzuca wiarę w Boga i Kościół Chrystusowy – ubolewał kaznodzieja.

Bp Milewski stwierdził, że niestety słabnie dziedziczenie postaw religijnych między rodzicami a dziećmi, słabnie świadome formowanie w rodzinie do wiary. Ludzie średniego pokolenia nie wychowują niejako następców w wierze. Natomiast młodzi żyją tylko chwilą, bez odniesienia swojego życia do wieczności, do świata nadprzyrodzonego. Podkreślił, że wspólnym obowiązkiem jest podtrzymywanie wiary w kolejnych pokoleniach; przekazywanie, że wiara niesie wartości takie jak miłość, dobroć, sprawiedliwość, pokój, że obiecuje wieczność. Przeżywanie wiary, to nie jest jakiś stan idealny, „ale życie ze świadomością, że nad wszystkim czuwa Bóg”.

fot. Anna Gorzelana/Misyjne Drogi

– Co można więc zrobić, aby uratować chrześcijaństwo w naszej Ojczyźnie? Aby uratować chrześcijaństwo w tej przasnyskiej parafii? – zastanawiał się bp Milewski. – Potrzeba wdzięczności za wielkie dzieła, jakich Bóg dokonuje w życiu ludzi wierzących. Potrzeba duchowej odwagi, aby wciąż z pokorą i ze wszystkich sił budować Kościół Chrystusowy wbrew nieprzychylnemu mu światu. Potrzeba nadziei i wiary zaczerpniętej od Wniebowziętej Maryi – uważał hierarcha.

Po mszy św. odbył się jubileuszowy piknik na placu parafialnym, organizowany wspólnie z 2. Ośrodkiem Radioelektronicznym w Przasnyszu. Były między innymi występy zespołu, chórów, gry i zabawy.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze