Jak znaleźć stałego spowiednika?
Niektórzy ludzie potrzebują stałego spowiednika. Przyczyny są różne: niektórzy chcą wyjść z jakiegoś grzechu, inni wzrastać duchowo, a jeszcze inni czują, że potrzebują kogoś, kto pokaże im, jak iść w stronę prawdziwego nawrócenia. Być może są to te trzy rzeczy naraz.
Warto zatem wiedzieć, jak takiego kapłana „zdobyć”. Zanim jednak odpowiemy na to pytanie, ważnych jest kilka podstawowych kwestii.
Spowiedź dla zaawansowanych
Stały spowiednik to kapłan, u którego się głównie spowiadamy. Wiadomo, że nie zawsze mamy taką możliwość, jednak z założenia jest to ksiądz, który zazwyczaj słucha naszych spowiedzi. Dlaczego? Przyczyny są różne. Zazwyczaj jest tak, że dana osoba czuje potrzebę wzrastania duchowego i pracy nad sobą. Gdy spowiadamy się u różnych księży, nie znają oni naszego życia, więc również nie mogą głębiej wejść w nasze problemy, a tym samym lepiej doradzić, jak kroczyć właściwą drogą. Stały spowiednik to również kapłan, który musi poświęcić naszej spowiedzi nieco więcej czasu, ponieważ prócz samego wyznania grzechów to również rozmowa, która niejako dopełnia cały sakrament. Ważne więc, byśmy mieli świadomość tego, że stały spowiednik jest przede wszystkim łaską, ale również ogromną lekcją pokory.
Stały spowiednik a przewodnik duchowy
Bardzo często jest tak, że stały spowiednik jest również przewodnikiem duchowym. Jest to zrozumiałe i pragmatyczne. Jednak stały spowiednik niekoniecznie musi oznaczać przewodnika duchowego. Stały spowiednik to kapłan, z którym widzimy się tylko podczas sakramentu pojednania, a przewodnik duchowy jest osobą (nie tylko kapłanem i nie tylko mężczyzną) która doradza nam w życiu duchowym i nakierowuje nas na „właściwe tory”. Kierownikiem duchowym może być oczywiście kapłan, ale tak samo osoba świecka czy nawet siostra zakonna.
Faustyna radzi
Jednym z wielu świętych, którzy pisali o stałym spowiedniku, jest oczywiście święta Faustyna. Pozostawiła ona w swoim Dzienniczku wiele bezcennych rad dotyczących spowiednika, a także przewodnictwa duchowego. Na samym początku pisze, że brak stałego spowiednika był dla niej przyczyną wielu trudności związanych z rozpoznawaniem woli Bożej.
Kiedy o tych niektórych rzeczach powiedziałam spowiednikowi, odpowiedział mi, że może to być prawdziwie od Boga, ale może być także i złudzeniem. A ponieważ miałam częste zmiany, więc nie miałam stałego spowiednika, co więcej, to miałam niepojętą trudność w wypowiedzeniu tych rzeczy. Modliłam się gorąco, aby mi Bóg dał tę łaskę, to jest kierownika duszy (Dz 34).
Ksiądz Michał Sopoćko zjawił się w życiu Faustyny dopiero po ślubach wieczystych, jednak do tego czasu Faustyna pisała o tym, jaki powinien być dobry spowiednik.
Dusza moja, kiedy wyczuje niepewność kapłana w spowiedzi Św. wtenczas nie odsłaniam duszy swojej głębiej, ale się tylko oskarżam z grzechów. Nie da duszy spokoju taki kapłan, jeżeli sam go nie posiada. O kapłani, wy świece jasne, które oświecacie dusze, niech jasność wasza nigdy nie będzie przyćmiona. Zrozumiałam, że wtenczas nie było woli Bożej, żebym swą dusze odsłoniła do głębi. Dał mi Bóg tę łaskę później (Dz 75).
Jak go znaleźć?
Po pierwsze musimy sami „wyczuć” takiego kapłana. Jak? Pierwszą rzeczą jest spowiedź u niego. W czasie poszukiwań stałego spowiednika warto odwiedzić różne zakony i kościoły. Pomocne może okazać się również słuchanie kazań księży, którymi jesteśmy zainteresowani. Bardzo często jest tak, że homilia, która do nas „trafia”, może być bezpośrednim drogowskazem do obrania właściwego spowiednika. Podczas poszukiwań trzeba patrzeć również na to, kim jest dany kapłan: czy został niedawno wyświęcony, czy jest wykształcony oraz jakie ma doświadczenie duszpasterskie. Św. Teresa Wielka, doktor Kościoła i mistyczka radziła, by przy wyborze kierować się dwiema rzeczami: pierwsza to osobista pobożność kapłana a druga to jego wykształcenie. Ważniejsze jednak według św. Teresy było to drugie. Dlaczego? Według Teresy ważniejsza jest wiedza kapłana, chociażby teoretyczna, niż nawet szczere chęci pomocy, lecz brak podstawowych narzędzi by jej udzielić. Inną ważną kwestią jest dobra relacja z kapłanem. Chodzi tutaj najbardziej o zaufanie i otwartość. Bez tych dwóch rzeczy dobra spowiedź nie jest przecież możliwa. Najważniejszą kwestią jednak, jaką powinniśmy się kierować przy wyborze stałego spowiednika, jest nasza osobista modlitwa o niego i za niego. Musimy powierzyć Panu Bogu naszą chęć znalezienia stałego spowiednika. On nam wtedy na pewno pomoże.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |