Jaka będzie parafia przyszłości? [+GALERIA]

Jak ożywić parafię dziś, by parafia jutra była w ogóle możliwa? Nad tym zastanawiali się uczestnicy konferencji naukowej, która odbyła się 9 marca w Gnieźnie. W drugiej części konferencji zorganizowano panel dyskusyjny z udziałem: ks. dr. hab. Bogdana Bieli, dr. Andrzeja Lwowskiego, s. Mirony Turzyńskiej OSF, dr Teresy Kowalczyk oraz ks. dr. hab. Mieczysława Polaka. 

Dyskusji przysłuchiwali się bp Radosław Orchowicz i prymas Polski abp Wojciech Polak, który na koniec podkreślił ogromną wagę tego typu spotkań. Mówił, że trzeba przyjąć rzeczywistość, w jakiej żyjemy, taką jaka ona jest i nie tyle należy pytać, co z tą rzeczywistością mamy zrobić, ale jacy wobec niej powinniśmy być. 

Parafia otwarta i adorująca 

Dyskusję rozpoczęła s. Mirona Turzyńska OSF, zaangażowana w działania synodalne na poziomie archidiecezjalnym i reprezentująca Kościół w Polsce na kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze. Mówiła o tym, że wciąż nie rozumiemy w Polsce, czym synodalność jest i aby lepiej to zrozumieć – można sobie przetłumaczyć termin synodalność jako współodpowiedzialność. Zatem byłby to synod o współodpowiedzialności za Kościół, dlatego „Kościół musi być synodalny albo będzie obumierał”. Kościół przyszłości musi być Kościołem dbającym o liturgię, Kościołem nauczającym i ewangelizującym, a przede wszystkim Kościołem adorującym, w którego centrum liturgii jest Chrystus. Ważne, by każda homilia prowadziła do uwielbienia Boga i nikogo innego. – Parafia jutra to parafia otwarta, gdzie spotykają się wszyscy, gdzie każdy jest odpowiedzialny, a nie tylko ksiądz. To parafia adorująca Chrystusa i służąca poranionym – mówiła s. Turzyńska. 

Dodała także, że bardzo ważne jest rozbudzanie świadomości chrzcielnej, zwłaszcza wśród świeckich, „by wiedzieli, kim są w Kościele. Jakie jest zadanie osoby świeckiej w Kościele”. 

>>> Uwaga! Boża obecność [FELIETON] 

Wspólnota wspólnot 

Następnie ks. dr hab. Bogdan Biela przywołał osobę księdza Franciszka Blachnickiego, który mówił, że liturgia jest epifanią Kościoła. – Innymi słowy: pokaż mi jaka jest twoja liturgia, a powiem ci, jaka jest twoja parafia – mówił. Jeżeli w czasie liturgii ksiądz dominuje i odgrywa teatr jednego aktora, to taka parafia nie jest żadną wspólnotą wspólnot, charyzmatów. – We wspólnocie parafialnej nie tylko chodzi o to, by w niej istniały małe grupy, ale by składała się z małych grup. Funkcjonowała w oparciu na małe grupy – kontynuował ks. Biela.  

Ukierunkowanie na człowieka 

Dr Teresa Kowalczyk, przewodnicząca Wydziału Katechetycznego Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie, mówiła o tym, że jesteśmy na drodze do tego, by odnajdywać świadomość, że w Kościele nie chodzi o „ja” ani o „oni”, ale o „my”, o to byśmy sobie nawzajem towarzyszyli.  

Powiedziała także o doświadczeniu katechetów, dla których szkoła jest obecnie często terenem misyjnym. Podkreśliła, że konieczne jest uwzględnienie faktu, że obecnie uczniowie mają bardzo zróżnicowany poziom wiedzy i świadomości religijnej. Jest także spora grupa, która nie wynosi doświadczenia religijnego z domu i to trzeba uwzględnić chociażby w sposobie przygotowania do sakramentów. Dlatego najlepiej sprawdza się podejście indywidualne, personalistyczne, ukierunkowane na człowieka. 

Kościół, w którym wszyscy są równi w relacji 

Według dr. Andrzeja Lwowskiego parafia marzeń czy parafia przyszłości na pewno nie będzie powrotem do tego, co było. – Nie wracamy do czasu przed covidem, nie wracamy do czasu przez Trydentem, nie wracamy do czasów pierwszych chrześcijan. Parafia przyszłości to ta, która buduje Królestwo Boże, ona jest przed nami – mówił. 

Powiedział także, że parafia przyszłości to taka, „w której nie ma lepszych i gorszych, w której jesteśmy autentycznie równi. I jesteśmy współodpowiedzialny, chociaż mamy różne zadania. Ale relacje są równe”.  

Podczas panelu dyskusyjnego był również czas na wolne głosy z sali, wśród których przeważały postulaty o angażowanie świeckich w życie wspólnot parafialnych i większą „przystępność” księży. Swoją perspektywę w tej kwestii przedstawił uczestniczący w spotkaniu ks. Robert Nurski, proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła w Pobiedziskach i prezes Stowarzyszenia Wspierania Powołań Kapłańskich. Mówił, że księża, mimo otwartości na świeckich, czują się często osamotnieni i pozostawieni sami sobie.  

>>> Zbigniew Nosowski: jesteśmy obywatelami Kościoła, a nie jego klientami [ROZMOWA]

Konferencja pt. „W poszukiwaniu dróg odnowy parafii, czyli jak odczytać na nowo fundamentalne sprawy Kościoła i człowieka i przetłumaczyć je na język parafialnej praktyki” została zorganizowana przez Wydział Katechetyczny Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie oraz Zakład Teologii Praktycznej Wydziału Teologicznego UAM w Poznaniu. Spotkanie odbyło się w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w Gnieźnie. 

Zobacz także