Fot. pixabay/pasja1000

Jaka pogoda będzie w tym roku w święta?

Środa zapowiada się słonecznie w całym kraju. Chmury, jak powiedziała PAP synoptyk IMGW Grażyna Dąbrowska, mogą się zdarzyć tylko gdzieniegdzie, głównie na północnym wschodzie, ale będzie ich niewiele. To ma być ciepły dzień, szczególnie na południowym zachodzie. Wiatr najsilniej powieje w górach.

„W środę nigdzie nie powinno padać i będzie cieplej niż we wtorek. Temperatura maksymalna wyniesie od ok. 10 stopni Celsjusza w rejonie Półwyspu Helskiego, ok. 16 stopni w centrum, do 18-19 stopni na południowym zachodzie” – powiedziała synoptyk z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Wiatr będzie umiarkowany, okresami dość silny, nadal porywisty. Silniejszych porywów należy spodziewać się w podgórskich rejonach Sudetów oraz w Sudetach i Karpatach. Na szczytach tych gór porywy wiatru przekroczą 100 km/h.

Powieje z kierunków południowego i południowo-wschodniego.

W nocy ze środy na czwartek spodziewane jest krótkotrwałe załamanie pogody. Będzie więcej chmur w całym kraju. Na północy i południu zachodniej połowy kraju pojawią się opady deszczu, w górach może spaść deszcz ze śniegiem i słaby śnieg.

„Ogólnie noc będzie ciepła, bo temperatura minimalna wyniesie od 5 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, ok. 8 stopni w centrum, do 10 stopni na obszarze Dolnego Śląska” – przekazała synoptyk.

>>> W nocy z soboty na niedzielę wracamy do czasu letniego

fot. unsplash / Aniket Bhattacharya

Wiatr będzie umiarkowany, porywisty. Te silniejsze porywy spodziewane są w rejonach podgórskich Sudetów, do 65 km/h. Podobnie w podgórskich rejonach Karpat. „W samych górach, na Śnieżce i Kasprowym Wierchu, porywy mogą osiągać do 120 km/h” – ostrzegła synoptyk.

Po przejściowym załamaniu pogody, które przeciągnie się do piątku, gdy jeszcze będzie pochmurnie i może popadać deszcz, sobota powinna być już słoneczna w całym kraju z temperaturą na południu nawet do 25 stopni Celsjusza. Północ kraju będzie chłodniejsza, szczególnie nad morzem. Tam zaledwie 10 stopni Celsjusza. W niedzielę i poniedziałek w dalszym ciągu na przeważającym obszarze Polski powinno być słonecznie i bardzo ciepło na południu kraju, do 23-24 stopni Celsjusza. Północ pozostanie zdecydowanie chłodniejsza.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze