epa05640393 Members of Iraqi Shiite Badr Army militia on their way to take part in a military operation near Tal Afar military airport, near the town of Talafer some 40 km western Mosul, northern Iraq on 20 November 2016. The mainly Shiite groups which also known as Hashd al-Shaabi (popular crowd) announced it has encircled the city of Tal Afar from south and west, after its forces recaptured the city’s airport from the (IS) militants. EPA/AHMED JALIL Dostawca: PAP/EPA.

Jemen: mimo rozejmu ok. 30 śmiertelnych ofiar walk

Trwający od soboty rozejm między jemeńskimi siłami rządowymi a rebeliantami Huti był wielokrotnie naruszany przez obie strony konfliktu; w nocy z niedzieli na poniedziałek zginęło ok. 30 osób – informuje AFP.

W walkach w Taizzie na południowym zachodzie kraju zginęło 15 rebeliantów i 9 żołnierzy; ponadto czterej cywile zostali zabici pociskami wystrzelonymi przez rebeliantów w kierunku dzielnic kontrolowanych przez siły rządowe – podały źródła wojskowe i medyczne.

Według Reutera w poniedziałek rano siły lojalne wobec prezydenta Abd ar-Raba Mansura Al-Hadiego rozpoczęły ofensywę na pozycje rebeliantów na zachodnich obrzeżach Taizzu.

Operację rozpoczęto na kilka godzin przed wygaśnięciem ogłoszonego w sobotę zawieszenia broni (godz. 12 czasu lokalnego, 10 w Polsce). Koalicja pod wodzą Arabii Saudyjskiej ogłosiła rozejm, zapowiadając, że jeśli szyiccy rebelianci okażą zaangażowanie i umożliwią dostarczenie pomocy humanitarnej na oblężone przez nich tereny, to wówczas zawieszenie broni może zostać przedłużone.

Jemen pogrążony jest w chaosie od 2011 roku, kiedy wieloletnim dyktatorskim rządom prezydenta Ali Abda Allaha Salaha położyła kres społeczna rewolta. Tylko południowa część kraju wraz z Adenem podlega rządowi popieranemu przez Arabię Saudyjską, Stany Zjednoczone i arabską koalicję sunnicką. Koalicja ta od marca 2015 roku zwalcza powiązany z Iranem ruch Huti, którego celem jest obalenie prezydenta Al-Hadiego i przywrócenia rządów Salaha.

Władza Hadiego jest w znacznej mierze iluzoryczna, co wykorzystują aktywne na południu i częściowo na wschodzie kraju dżihadystyczne Państwo Islamskie (IS) oraz Al-Kaida, a także dążący do wzmocnienia swych wpływów w regionie Iran.

Według danych ONZ w wyniku tego konfliktu ok. 7 tys. osób zginęło, a 37 tys. zostało rannych.

Fot. PAP/EPA/AHMED JALIL

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze