Karolina Kózkówna

Karolina Kózkówna, fot. commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=36415159

Kalisz: relikwie bł. Karoliny Kózkówny trafiły do Sanktuarium św. Józefa

Relikwie bł. Karoliny Kózkówny wprowadzono do Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu podczas comiesięcznej modlitwy w intencji rodzin i obrony poczętego życia. Mszy św. przewodniczył abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.

W homilii celebrans akcentował, że zbawienie człowieka dokonało się przez mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa.

>>> Abp Hoser: czystość serca jest drogą świętości

– Chrześcijaństwo to coś więcej niż zestaw słusznych praw, które wygłosił Pan Jezus, a my w nie uwierzyliśmy i według nich żyjemy. Jesteśmy religią wydarzenia zbawczego, a nie wyznawcami słusznego poglądu na życie, dlatego bycie chrześcijaninem to nie tylko przyjmowanie nauki Pana Jezusa za swoją, ale to przede wszystkim udział w Chrystusowym dziele zbawienia, w Jego męce, śmierci i zmartwychwstaniu – mówił abp Górzyński.

Podczas Mszy św. przekazane zostały relikwie bł. Karoliny Kózkówny, ofiarowane przez biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża, pochodzącego z sanktuarium błogosławionej Karoliny Kózkówny w Zabawie.

Bł. Karolina Kózkówna na witrażu w bazylice konkatedralnej WNMP w Kołobrzegu. Fot. By Aw58 – Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=44392348

Karolina Kózka urodziła się 2 sierpnia 1898 r. we wsi Wał-Ruda. Była radosną i pokorną dziewczynką, a przede wszystkim religijną. Współtworzyła grupy parafialne, takie jak: Żywy Różaniec, Apostolstwo Modlitwy i Bractwo Wstrzemięźliwości, katechizowała młodzież.

>>> Modlitwa do bł. Karoliny Kózkówny

W wieku 16 lat poniosła męczeńską śmierć. Zginęła 18 listopada 1914 r. Została uprowadzona przez carskiego żołnierza, który bestialsko ją zamordował, gdyż broniła się w pragnieniu ochrony swojego dziewictwa.

Została beatyfikowana 10 czerwca 1987 r. w Tarnowie przez Jana Pawła II.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze