fot. episkopat.pl

Kard. Hollerich o zgromadzeniu w Pradze: pozostaliśmy braćmi i siostrami

Pomimo różnic pozostaliśmy braćmi i siostrami – tymi słowami skomentował kontynentalne zgromadzenie synodalne w Pradze kard. Jean-Claude Hollerich, relator generalny Synod Biskupów nt. synodalności.

Zwrócił uwagę, że w Europie istnieją dwie „kultury religijne”: na Wschodzie i na Zachodzie. Z tego powodu mogło dojść na zgromadzeniu do ostrych napięć, tymczasem tak się nie stało. „Pozostaliśmy braćmi i siostrami i chcemy podążać razem” – stwierdził arcybiskup Luksemburga. Wyjaśnił, że odmienność opinii „nie przeszkadza w najgłębszej przynależności do Chrystusa”. – Jestem bardzo zadowolony – dodał hierarcha.

Zaznaczył, że w poruszonych przez niektórych delegatów kwestiach, takich jak: kapłaństwo kobiet czy święcenie żonatych mężczyzn, potrzebna jest modlitwa i wspólna refleksja. – Trzeba pozwolić działać Duchowi Świętemu – wskazał kard. Hollerich, tłumacząc, że „decyzja podjęta pod presją zawsze będzie złą decyzją”.

>>> Abp Galbas: wbrew istniejącym lękom, celem synodu nie jest zmiana doktryny Kościoła

Za rzecz wystarczająco jasną dla wszystkich uznał to, że Kościół ma być otwarty na wszystkich i bardziej synodalny, a nie „klubem, którego dyrektorem jest ksiądz”. Jednocześnie wskazał na konieczność „zapomnienia o wielkiej przeszłości”. Jego zdaniem Kościół będzie miał inne niż kiedyś miejsce w społeczeństwie. Złożony z „małych, ale żywych wspólnot” będzie Kościołem mówiącym „językiem, który ludzie rozumieją”.

Od 5 do 9 lutego spotkali się w Pradze świeccy i duchowni delegaci 39 konferencji biskupich naszego kontynentu. Dziś i jutro trwa spotkanie jedynie przewodniczących konferencji, którzy dokonują kolegialnej relektury tego doświadczenia synodalnego. Spotkanie odbywa się bez udziału mediów.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze