fot. arch. krakowska

Zaślubione Chrystusowi w sercu Kościoła – zręby duchowej fizjonomii konsekrowanego dziewictwa

Konsekrowana czystość może być wiarygodnym wsparciem dla czystości w innych okolicznościach czy stanach życia, w tym także w małżeństwie. Jedynie bowiem świadomość transcendencji miłości Bożej może zrelatywizować również seksualny aspekt miłości między małżonkami, która jest potężniejsza niż śmierć – pisze o. Wiesław Łyko OMI.

Jedną z najpotężniejszych, instynktownych skłonności człowieka jest swoiste absolutyzowanie miłości ludzkiej. Charakteryzuje tę skłonność egoizm uczuciowy, przejawiający się na dwa sposoby: jako zawłaszczanie ukochanej osoby, aż do uczynienia z takiego rodzaju posiadania swego rodzaju klucza do własnego szczęścia, oraz jako niezdolność przyjęcia tego, że można przeżywać miłość w pełnym oddaniu siebie, co niekoniecznie domaga się seksualnego jej wyrazu. Przejawem tego rodzaju skłonności jest także współczesna fala pornografii.

Konsekrowana czystość

Czystość konsekrowana i publicznie ślubowana wykracza poza ramy naturalnego biegu rozwoju człowieka. Przybiera ona w ten sposób wymiar transcendentny i eschatologiczny oraz antycypuje definitywną sytuację każdej osoby ludzkiej. Owa czystość nie może być jedynie celem jakiegoś ideału ludzkiego, podobnie jak nie da się jej ogarnąć naturalnym rozumem. Konsekrowana czystość jest częścią ogólnego zamysłu Bożego względem ludzkości.

Konsekrowana czystość może być wiarygodnym wsparciem dla czystości w innych okolicznościach czy stanach życia, w tym także w małżeństwie. Jedynie bowiem świadomość transcendencji miłości Bożej może zrelatywizować również seksualny aspekt miłości między małżonkami, która jest potężniejsza niż śmierć.

Również ludzie młodzi będą mogli odkryć, że współżycie seksualne nie jest całą miłością, lecz tylko jednym z jej wyrazów. To prawda, że posiada ono swoją wartość, ale też nie jest wcale konieczne do zaistnienia prawdziwej miłości.

Hymn Kongresu młodych osób konsekrowanych fot. youtube zrzut ekranu

Otwiera się tutaj pytanie, czy czystość konsekrowana jest zrozumiała dla świata. Otóż, nie możemy naiwnie oczekiwać od panseksualnego świata, że łatwo mu przyjdzie zrozumieć znaczenie tejże czystości. Jej profesja oraz dochowanie jej wierności w życiu staje się w tej sytuacji jednym z najbardziej konkretnych sposobów wyrażania naszego radykalnego ubóstwa wobec współczesnego świata. Wielu ludzi nie potrafi uwierzyć w to, że żyjemy w czystości, gdyż ich rozumienie miłości nieuchronnie przechodzi przez filtr egoizmu.

Konsekrowana czystość jest drogą objawiania swoim życiem prawdy, iż wszelka miłość w nas pochodzi od Boga, a w związku z tym nie istnieje taka miłość ludzka, która byłaby ostateczna, absolutna i nie do przewyższenia.

Publiczna profesja czystości konsekrowanej zarówno ukazuje względność ludzkiej miłości, jak i objawia drogę jej wielkości oraz jej ostatecznego spełnienia. Jest aktem nadziei na zjednoczenie i pełnię Bożej miłości oraz antycypacją tego zjednoczenia!

Fakt, że czystość konsekrowana nie znajduje, zwłaszcza dzisiaj, zrozumienia, że dla wielu nie staje się znakiem, wcale jej nie odbiera ewangelicznego i  zbawczego znaczenia! Połączenie tych dwóch pragnień: oddania się Bogu i pozostania w świecie nie jest wyborem kompromisu ani połowiczności w sensie: „Panu Bogu świeczkę a światu ogarek!”. To jest prawdziwa i pełna profesja czystości w duchu rad ewangelicznych, która jest najpotężniejszym środkiem przezwyciężenia świata – w sensie, jaki nadaje mu św. Jan – w sercu człowieka.

Powrót do tradycji

Radością i nadzieją napawa fakt, że znów rozkwita dziś starożytny stan dziewic Bogu poświęconych, którego istnienie w chrześcijańskich wspólnotach jest poświadczone od czasów apostolskich.

Polska edycja Obrzędów konsekracji dziewic ukazała się w 2001 roku. Znaczenie tej księgi liturgicznej polega na fakcie powrotu do tradycji. Kościół bowiem po kilku wiekach przywrócił obrzędy konsekracji ich pierwotnemu właścicielowi, czyli w pierwszej kolejności kobietom żyjącym w świecie i pragnącym Bogu poświęcić swoje życie w dziewictwie. W ten sposób po ośmiu wiekach Kościół przywraca ponownie do życia stan dziewic (ordo virginum) i dostosowuje go do specyficznych okoliczności naszych czasów. W decyzji Stolicy Apostolskiej objawia się więc „nieprzemijająca młodość Kościoła”, który potrafi ze swojego duchowego skarbca wydobywać rzeczy stare i czynić je nowymi.

flickr.com/EpiskopatNews

Bóg wybiera sobie ludzi na wyłączną własność – na zaślubienie Go przez czystość, ubóstwo i posłuszeństwo – nie tylko w życiu zakonnym, ale i w samym sercu świata. Ich życie to fascynująca przygoda scalania tego, co świeckie, z tym, co Chrystusowe. 

Życie według rad ewangelicznych – czyli konsekracja – w scaleniu ze świeckością ma nową jakość! Jest to radość wprowadzenia Boga w najbardziej zwyczajne i zlaicyzowane dzisiaj obszary życia, radość przebywania z Chrystusem Oblubieńcem pośród zwyczajnego życia ludzi świeckich.

Główne rysy duchowej fizjonomii dziewictwa

Analiza teologiczna obrzędów konsekracji dziewic upoważnia do zwrócenia uwagi na dwa najbardziej charakterystyczne  i najważniejsze aspekty konsekracji dziewictwa, które zostawiają swoje wyraźnie rysy na duchowym obliczu kobiety konsekrowanej. Są nimi oblubieńczość i eschatyczność.

Rys oblubieńczy

Dziewica chrześcijańska, składając Bogu swoje przyrzeczenie życia w dozgonnym dziewictwie, poślubia na sposób mistyczny Chrystusa, stając się na zawsze Jego oblubienicą. Jej duchowe, wieczyste i dziewicze przymierze z Chrystusem jest urzeczywistnieniem miłości oblubieńczej Chrystusa do Kościoła. Ponieważ kobieta konsekrowana poślubia swego Oblubieńca na sposób duchowy i mistyczny, bez żadnego pośrednictwa ludzkiego, jej oblubieńczy związek, mimo iż dokonuje się poza strukturą małżeństwa, obrazuje lepiej i pełniej tajemnicę miłości Chrystusa do Kościoła, niż dzieje się to w sakramencie małżeństwa. Dlatego w wymiarze znaku można mówić o pewnej wyższości dziewictwa konsekrowanego nad małżeństwem.

Rys eschatologiczny

Rys eschatologiczny dziewictwa konsekrowanego wynika z bezżeństwa dla królestwa niebieskiego. Królestwo eschatologiczne, w myśl zapewnień Jezusa, będzie się składać z osób bezżennych (por Mt 20,35). Dziewica konsekrowana, obierając bezżeństwo, formę właściwą czasom przyszłym, antycypuje te czasy i niejako czyni je obecnymi już tu i teraz na ziemi. Można zaryzykowaćtwierdzenie, że dziewice konsekrowane są prawdziwą epifanią Kościoła, ponieważ objawiają innym, czym Kościół jest już teraz i czym ma się stać cała ludzkość. Dziewica konsekrowana staje się obrazem tego przyszłego świata, który jest już obecny poprzez wiarę i miłość, i w którym synowie zmartwychwstania neque nubent neque nubentur – „nie będą się żenić ani za mąż wychodzić” (Łk 20,35).

fot. Sebastian Zbierański

Być miłością w sercu Kościoła        

Trudne piękno konsekrowanego dziewictwa

„Znalazłam swoje miejsce na ziemi,

znalazłam swoje miejsce w Kościele.

Poznałam, jak stać się wszystkim,

chociaż się może niewiele.

W sercu Kościoła mam być miłością,

po to jedynie mam żyć.

Żywym płomieniem, całopaleniem,

miłością w sercu Kościoła mam być!”

Powyższe słowa św. Teresy od Dzieciątka Jezus, będące wyrazem szczególnego geniuszu kobiety w służbie Kościoła posłanego do świata, po mistrzowsku kwituje św. Jan Paweł II w „Liście do kobiet” z 1995 roku:

„Kobieto konsekrowana, która na wzór największej z kobiet, Matki Chrystusa – Słowa Wcielonego, otwierasz się ulegle i wiernie na miłość Bożą, pomagając Kościołowi i całej ludzkości dawać Bogu «oblubieńczą» odpowiedź, wyrażającą się w przedziwnej komunii, w jakiej Bóg pragnie pozostawać ze swoim stworzeniem, dziękujemy ci!”.

Doprawdy trudne jest to piękno konsekrowanego dziewictwa. Żyjemy bowiem dzisiaj w wszechwładnie dominującym klimacie działania. Wyrzut, jaki Jezus czyni ewangelicznej Marcie, opiera się na stwierdzeniu, że Marta pełniła wprawdzie posługę, ale wedle własnego upodobania i własnych kryteriów, nie zaś wedle kryteriów Jezusa. Można powiedzieć, że reakcja Jezusa odnosi się również do naszego absorbującego zapracowania, które to, co doraźnie pilne często każe nam stawiać przed tym, co naprawdę ważne. Wymaga to dogłębnego nawrócenia, a tego rodzaju metanoia jest trudniejsza, aniżeli może się wydawać. Istnieją bowiem niezliczone przesłony uniemożliwiające usytuowanie miłości w centrum naszego życia: wielorakie filtry kulturowe, konwencje społeczne, tysiączne reguły, również kanoniczne, niekończące się interpretacje. Tymczasem nawrócenie się do prymatu miłości zakłada przyjęcie niepodważalnego przekonania, że prawdziwą chrześcijańską skuteczność stanowi skuteczność miłości, której cała reszta winna być podporządkowana.

***

8 grudnia 2018 roku Stolica Apostolska opublikowała Instrukcję na temat konsekrowanego dziewictwa (ordo virginum), zatytułowaną  Ecclesiae sponsae imago – „Obraz Kościoła Oblubienicy”. Oto fragment modlitwy, jaka wieńczy ten znaczący dokument Kościoła na ten temat.

„Chwalimy Cię, Dziewicza Matko Boga, Niewiasto Przymierza, oczekiwania i spełnienia. Bądź matką i nauczycielką dziewic konsekrowanych,  ponieważ naśladując Ciebie, z radością przyjmą Ewangelię i w niej odkryją na nowo każdego dnia z pokorą zdumieniem święte pochodzenie ich oblubieńczego powołania”.

Liczba dziewic konsekrowanych w Polsce wciąż wzrasta. Taką formę życia wybrało w Polsce już około 400 osób. Tyle samo jest konsekrowanych wdów!

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze