Kard. Nycz: dziecko jest człowiekiem od początku, należy bronić tego życia

Dziecko jest człowiekiem od samego początku, nie jest częścią matki ani własnością rodziców; dlatego należy tego życia bronić – powiedział w środę metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, odnosząc się do projektów zmieniających prawo dotyczące aborcji.

W środę Sejm ma się zająć dwoma obywatelskimi projektami zmieniającymi prawo dotyczące aborcji. Jeden z nich, autorstwa komitetu „Ratujmy Kobiety 2017”, zakłada m.in. prawo do przerywania ciąży do końca 12. tygodnia, przywrócenie tzw. antykoncepcji awaryjnej bez recepty i wprowadzenie edukacji seksualnej do szkół. Druga z propozycji, przygotowana przez komitet „#ZatrzymajAborcję”, zakłada wykreślenie z obowiązującej ustawy przesłanki zezwalającej na legalne przerwanie ciąży ze względu na ciężkie wady płodu.

Odnosząc się do tych projektów kard. Nycz podkreślił, że „dziecko jest człowiekiem od samego początku i należy tego życia bronić”.

„Dziecko nigdy nie jest własnością rodziców. To bardzo mocno pokazuje scena ofiarowania Jezusa w świątyni, kiedy Jego rodzice byli świadomi tego, że Bóg im powierzył Jezusa (…). Więc ani dziecko nie jest częścią matki, ani nie jest własnością rodziców. Jest samodzielnym podmiotem, mającym prawo do życia, mającym prawo do tego wszystkiego, do czego prawo ma człowiek” – zaznaczył.

Dodał, że jego słowa są powtórzeniem stanowiska prezydium Konferencji Episkopatu Polski w tej sprawie.

„Jest to tylko przypomnienie tego, co zawsze mówiliśmy, i apel do posłów, żeby mieli świadomość tego, jak wielką wartością – niezbywalną – jest życie każdego człowieka. Także życie człowieka, który może się urodzić – tego przecież nigdy nie wiemy – jako niepełnosprawny. On też ma prawo do życia” – podkreślił hierarcha.

Pytany przez dziennikarzy, czy naruszenie obowiązującego „kompromisu aborcyjnego” nie spowoduje, że w kraju wybuchnie „wojna o aborcję”, kard. Nycz ocenił, że „to zależy od polityków”.

„Są takie tematy, które w społeczeństwie demokratycznym, pluralistycznym, zawsze są pewnym barometrem, i do nich niewątpliwie należy ochrona życia. W związku z tym, ten spór jest mocny. Natomiast nie jest zadaniem Kościoła podpowiadać politykom, jak go mają rozstrzygać i jak mają procedować. Zadaniem Kościoła jest przypomnienie zasad, które są zawarte w nauce Kościoła, które przypominał przez cały swój pontyfikat Jan Paweł II i przypomina papież Franciszek. I my to będziemy niezmiennie robić” – powiedział kard. Nycz.

Dodał, że liczy na to, że wszyscy politycy, którzy „występują z pozycji chrześcijańskich i humanistycznych” w parlamencie, będą „spójni w swych poczynaniach politycznych z wyznawaną wiarą”. „To jest pewna próba konsekwencji, spójności. I jestem głęboko przekonany, że nasz parlament potrafi zdać egzamin w tak trudnym momencie. Temat jest niezwykle ważny – nie chcę używać wielkich słów – święty, w tym znaczeniu, że życie człowieka jest święte. A zarazem, w odbiorze społecznym, kiedy są różne postawy na ten temat, jest niezwykle kontrowersyjny” – ocenił hierarcha.

Zobacz także