Kard. Onaiyekan: w Nigerii nie tylko islam, ale i polityka generuje przemoc
Nigeryjscy biskupi apelują do władz, aby podjęto kroki, które powstrzymają przemoc. W wielu regionach trwają masakry, a krajowi grozi anarchia.
Metropolita stołecznej Abudży wskazuje na niepokojące zjawisko coraz częstszego uciekania się do przemocy w działalności społeczno-politycznej. Zauważa, że niektórzy politycy rekrutują przestępców i ich zbroją, wykorzystując do siania zamieszek. Niestety podobnie zachowuje się rząd federalny używający wojska i policji do zdobywania przewagi nad konkurencyjnymi siłami politycznymi. – W kraju krąży wiele nielegalnej broni, a najbardziej cierpi niewinna ludność cywilna. Dramatyczna sytuacja jest w 8 z 36 stanów – mówi Radiu Watykańskiemu kard. John Olorunfemi Onaiyekan.
– W Nigerii panuje powszechny brak bezpieczeństwa. Wywołany jest atakami muzułmanów na chrześcijan oraz walkami między konkurującymi ze sobą pasterzami i rolnikami. Niestety w ostatnim czasie związanym z wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi odnotowaliśmy zdecydowany wzrost przemocy politycznej. Jako episkopat wielokrotnie potępialiśmy kulturę przemocy. Wzywaliśmy do poszanowania życia wszystkich, zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów. Apel Franciszka w czasie niedzielnej modlitwy Anioł Pański wzywający do położenia kresu przemocy w naszym kraju jest dla nas źródłem zachęty do podejmowania dalszych działań na rzecz budowania zgody i pokoju. W papieską modlitwę za Nigerię włączamy także naszą, prosząc o przemianę serc przestępców tak, aby stali się ludźmi pokoju i sprawiedliwości – mówi Radiu Watykańskiemu kard. Onaiyekan.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |