fot. PAP/Leszek Szymański

Kardynał Kazimierz Nycz obchodzi złoty jubileusz kapłaństwa

50 lat temu 23-letni wówczas Kazimierz Nycz otrzymał z rąk bp. Juliana Groblickiego święcenia kapłańskie. W wieku 38 lat otrzymał sakrę biskupią. Dziś jest jedynym polskim kardynałem pełniącym funkcję metropolity.

>>> Prawosławna młodzież na Grabarce

Rzecznik archidiecezji warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński powiedział PAP, że obecny metropolita warszawski został księdzem bardzo wcześnie, mając 23 lata. „Zgodnie z prawem kanonicznym musiał dostać dyspensę, by w tym wieku otrzymać święcenia kapłańskie” – wyjaśnił. Dodał, że kard. Nycz bardzo młodo otrzymał również sakrę biskupią – miał wówczas 38 lat. „Tak młodo nie przyjął sakry żaden inny polski żyjący hierarcha. Kościół od razu rozpoznał w nim człowieka odpowiedzialnego, od którego można wiele wymagać” – ocenił. Przypomniał, że kard. Nycz jest obecnie jedynym polskim purpuratem pełniącym jednocześnie funkcję metropolity. „Kapłaństwo jest dla niego przede wszystkim służbą człowiekowi, za którą ponosi odpowiedzialność” – podkreślił.

PAP/Marcin Obara

Rzecznik archidiecezji warszawskiej poinformował, że choć złoty jubileusz kapłaństwa jest bardzo ważnym wydarzeniem, kard. Nycz podjął decyzję, iż obchody będą miały charakter ściśle prywatny. Ks. Śliwiński podkreślił, że jako szef kard. Nycz „daje pracownikom pole do działania, nie gasi inicjatyw podejmowanych przez współpracowników i wkracza dopiero wtedy – i tylko wtedy – kiedy sytuacja rzeczywiście tego wymaga” – ocenił. Dodał, że kiedy kardynał dowiaduje się, że ktoś z otoczenia potrzebuje pomocy, od razu stara się pomóc, a jednocześnie robi to w sposób dyskretny i bez rozgłosu.

>>> Hiszpania: nadal spada liczba księży i seminarzystów

Przypomniał, że kard. Nycz od 16 lat pełni urząd metropolity warszawskiego. „Sądzę, że najważniejszymi zadaniami, przed jakimi stanął w tym okresie, było m.in. ukończenie budowy Świątyni Opatrzności Bożej czy doprowadzenie do końca procesów beatyfikacyjnych ks. Jerzego Popiełuszki i kard. Stefana Wyszyńskiego” – zaznaczył. Zaznaczył, że najważniejszym rysem posługi pasterskiej metropolity warszawskiego jest „wspieranie aktywności świeckich w parafiach i wspólnotach archidiecezji”. „Kard. Nycz zwrócił uwagę na ten aspekt nie dopiero teraz, przy okazji synodu o synodalności, ale dużo wcześniej. Mówił o tym od początku swojej posługi metropolity warszawskiego, pouczając o tym księży – zaznaczył.

Jak wskazał, kolejnym rysem posługi kardynała jest wielka dbałość o podległych mu księży. „Kiedy kard. Nycz pojawił się w archidiecezji jako nowy metropolita – doskonale pamiętam ten moment – okazało się, że wszystkich księży zna z imienia i nazwiska. I do tej pory tak jest. To nie jest udawane. On naprawdę troszczy się o posługę kapłańską, którą traktuje bardzo personalistycznie” – mówił. Ks. Śliwiński podkreślił, że kard. Nycz przywiązuje również wielką wagę do obecności w archidiecezji wspólnot i ruchów gromadzących katolików świeckich. „Kardynał wie, że wspólnoty są przyszłością Kościoła, bo są w stanie przyciągnąć wiernych świeckich i harmonijnie łączą dwa światy – duchownych i świeckich, którzy w ramach wspólnot mogą wzajemnie się poznawać” – zastrzegł.

Jak wyjaśnił, kard. Nycz dopinguje proboszczów, by włączać członków takich wspólnot jak Neokatechumenat, Odnowa w Duchu Świętym czy Domowy Kościół do życia parafialnego, by ich członkowie na przykład prowadzili w parafiach przygotowania do sakramentu bierzmowania. Zdaniem duchownego, kard. Nycz jest dla archidiecezji warszawskiej także po prostu „dobrym gospodarzem”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze