fot. PAP/Marcin Bielecki

W sobotę liczne zachmurzenia, będzie cieplej

W sobotę na południu i południowym wschodzie temperatura wzrośnie do 24 stopni Celsjusza. Tam też może przelotnie popadać i lokalnie mogą wystąpić burze. W nocy więcej pogodnego nieba.

>>> Powódź, jakiej Włosi nie widzieli od lat [+GALERIA]

Sobota zapowiada się z zachmurzeniem dużym na przeważającym obszarze kraju, ale – jak zaznaczył Michał Kowalczuk z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – po południu możliwe są już większe przejaśnienia, a na północnym wschodzie także rozpogodzenia.

„Miejscami, zwłaszcza na południu, mogą wystąpić przelotne opady deszczu, a na Podkarpaciu i w Małopolsce oraz na południowych krańcach Lubelszczyzny burze. W trakcie ich trwania może lokalnie spaść do 20 mm deszczu, a porywy wiatru mogą osiągnąć do 65 km/h” – przekazał synoptyk IMGW.

>>> Mikołów: do Leśnego Pogotowia trafił biały łoś

Najcieplej będzie na południu oraz na południowym wschodzie. Tam do 24 stopni Celsjusza. Najchłodniej sobota zapowiada się na Wybrzeżu. Tam 12-14 stopni Celsjusza. Do ok. 18 stopni temperatura powinna wzrosnąć na zachodzie. Wiatr będzie nadal słaby i umiarkowany, chwilami porywisty, z kierunków wschodnich.

W nocy z soboty na niedzielę zachmurzenie będzie już małe w Polsce południowo-wschodniej, na pozostałym obszarze małe i umiarkowane. Początkowo w górach, Karpatach możliwe zanikające burze i przelotne opady deszczu.

„Temperatura minimalna wyniesie od 7-8 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, ok. 10 stopni w centrum, do 13-14 stopni Celsjusza na zachodzie oraz na południowym zachodzie” – powiedział synoptyk IMGW. Wiatr będzie nadal słaby i umiarkowany, wschodni i północno-wschodni.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze