Kardynał Ryś: cieszę się, że papież przyznał mi kościół na rzymskich przedmieściach
Podczas rozmowy w kościele pod wezwaniem świętych Cyryla i Metodego w dzielnicy Acilia na odległych obrzeżach Wiecznego Miasta kardynał Grzegorz Ryś został zapytany o to, jak ocenia wymowę decyzji papieża. Papież przyznał mu go wraz z nominacją kardynalską na konsystorzu 30 września. Zgodnie ze zwyczajem każdy kardynał otrzymuje kościół tytularny w Rzymie.
„Peryferie to jest bardzo ważne słowo w nauczaniu Franciszka, w jego duszpasterstwie; mam nadzieję, że w moim życiu też. Ja dopiero będę tę parafię poznawał. Zobaczymy, na ile też możemy razem z duchownymi, którzy są tu na co dzień, wyjść na te peryferie” – stwierdził metropolita Łodzi.
>>> 22 listopada kard. Ryś obejmie swój kościół tytularny
Dodał: „Nie mam nic przeciwko temu, bardzo się cieszę”.
Kościół świętych Cyryla i Metodego angażuje się w pomoc dla ubogich mieszkańców okolicy.
Kardynał Ryś ucieszył się z tego, że kościół, który przyznał mu papież, jest pod wezwaniem świętych Cyryla i Metodego. Zaznaczył, że są to bardzo bliscy mu święci, „wielcy patroni jedności Kościoła”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |