Komentarz do Ewangelii, 11 października 2018
Z Ewangelii na dziś: „I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą”. (Łk 11, 9-13).
Świadomość faktu, że się jest ukochanym dzieckiem Boga, dodaje sił do aktywnego życia. Mnie to pomaga. Łukasz Ewangelista zapisał słowa Jezusa wzywające słuchaczy właśnie do tego: proszenia, szukania, znajdowania, kołatania. Mamy się obudzić ze snu (nie być smutnymi nieudacznikami bez wiary, że coś może się zmienić) i jako chrześcijanie być aktywnymi w czynieniu na ziemi królowania Boga. Jesteśmy w tym Bogu bardzo potrzebni.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |