Komentarz do Ewangelii, 15 października 2020
Z Ewangelii na dziś: „»Biada wam, uczonym w Prawie, bo wzięliście klucze poznania; sami nie weszliście, a przeszkodziliście tym, którzy wejść chcieli«. Gdy wyszedł stamtąd, uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli gwałtownie nastawać na Niego i wypytywać Go o wiele rzeczy. Czyhali przy tym, żeby Go pochwycić na jakimś słowie” (Łk 11, 52-54).
„Na początku wszystkich traktatów teologicznych i wszelkich uwag o Bogu powinno być wielkimi literami napisane: Bóg jest nieprzeniknioną tajemnicą. Największym grzechem historii teologii i nauczania Kościoła jest wyobrażenie, że mówić o Bogu jest bardzo łatwo. (…) Największy teolog katolicki XX wieku Karl Rahner powiedział ważne zdanie, które przynosi ulgę: »Bóg taki, jak wyobraża Go sobie 60-80 proc ludzi, na szczęście nie istnieje«…” – pisze ks. Tomáš Halík. Faryzeusze to ówcześni specjaliści od Boga. Można i dziś być faryzeuszem: duchownym czy świeckim. Wydawało im się, że wiedzą o Nim wszystko i że są Jego specjalnymi wysłannikami, a do tego mogą wyznaczać innym czynności, które mają wykonać, aby dostać się do raju, sami ich nie wykonując. Ta pycha ich zgubiła. Nie tędy droga.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |