fot. unsplash

Komentarz do Ewangelii, 16 sierpnia 2019

Z Ewangelii na dziś: „Odpowiedział im: «Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony, lecz od początku tak nie było. A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę – chyba że w wypadku nierządu – a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo». Rzekli Mu uczniowie: «Jeśli tak ma się sprawa człowieka z żoną, to nie warto się żenić». On zaś im odpowiedział: «Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, którym to jest dane. Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są także bezżenni, którzy ze względu na królestwo niebieskie sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje!»”. (Mt 19, 8-12). 

 

Uśmiecham się czytając opis tej rozmowy i wniosek, bardzo praktyczny, apostołów z niej: „skoro nie można oddalać żony, to nie warto się żenić”. Potrzeba było czasu, aby to zrozumieli. Brzmi to znajomo, jak argumentacja studenciaków, czy postudenciaków: „po co się żenić, jest dobrze tak jak jest, za duże ryzyko, że się rozleci”. Uczniowie potrzebowali bycia w szkole Jezusa, aby zrozumieć, przekonać się, że prawdziwa miłość nie ustaje. Jezus nie łoi ich, nie obrzuca inwektywami, tylko stwierdza w spokoju, że w końcu zrozumieją, bo „kto może pojąć, nich pojmuje”. Uczmy się od Jezusa: miejmy cierpliwość; towarzyszmy. Pokazujmy życiem, że warto zaryzykować i postawić na życie wg Ewangelii. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze