Komentarz do Ewangelii, 2 listopada 2022
Z Ewangelii na dziś (trzeciej): „Jezus powiedział do swoich uczniów: «Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przybędę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę». Odezwał się do Niego Tomasz: «Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?». Odpowiedział mu Jezus: «Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie»” (J 14,1-6).
Ważny dzień dla Kościoła, tzw. Dzień Zaduszny, który przypada po wczorajszym świętowaniu uroczystości Wszystkich Świętych. Modlimy się dziś za wszystkich zmarłych. Każdy prezbiter, bez specjalnego pozwolenia biskupa, może odprawić trzy msze św. w intencjach: poleconej przez wiernych, za wszystkich zmarłych i w intencji podanej przez papieża. To wspomnienie niesie w sobie przede wszystkim nadzieję. Z jednej strony przypomina, że kiedyś – wcześniej czy później – umrzemy. Ale przypomina też, że zmartwychwstaniemy w Chrystusie, że Bóg miłosierny przygotował dla nas niebo. Będziemy, jak mawiał św. Jan od Krzyża, w momencie śmierci sądzeni z miłości. Miłujmy.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |