Zdjęcie poglądowe Fot. senivpetro/freepik.com

Komentarz do Ewangelii, 20 stycznia 2021

Z Ewangelii na dziś: „W dzień szabatu Jezus wszedł do synagogi. Był tam człowiek, który miał uschniętą rękę. A śledzili Go, czy uzdrowi go w szabat, żeby Go oskarżyć. On zaś rzekł do człowieka z uschłą ręką: »Podnieś się na środek!« A do nich powiedział: »Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? Życie uratować czy zabić?« Lecz oni milczeli. Wtedy spojrzawszy na nich dokoła z gniewem, zasmucony z powodu zatwardziałości ich serc, rzekł do człowieka: »Wyciągnij rękę!« Wyciągnął, i ręka jego stała się znów zdrowa” (Mk 3, 1-5). 

To musiał być niemały skandal. Na środku synagogi, w szabas, gdy ortodoksyjni żydzi zabraniali i zabraniają do tej pory jakiejkolwiek pracy, Mistrz z Nazaretu uzdrawia człowieka. Wykonuje pracę polegającą na leczeniu. Poruszenie było tak wielkie, że ewangelista potem dopowiedział, że faryzeusze i ludzie Heroda chcieli Go po tym wydarzeniu zgładzić. On tylko, a może aż, pokazywał, że to Bóg, przykazania miłości (w tym bliźniego), dekalog, ważniejsze od tego, co ustalą ludzie. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze