Papież Franciszek wydaje obiad dla ubogich fot. EPA/CLAUDIO PERI

Komentarz do Ewangelii, 21 września 2018

Z Ewangelii na dziś: „Gdy Jezus siedział w domu za stołem, przyszło wielu celników i grzeszników i siedzieli wraz z Jezusem i Jego uczniami. Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: «Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?». On, usłyszawszy to, rzekł: „Nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają. Idźcie i starajcie się zrozumieć, co znaczy: «Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary». Bo nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników” (Mt 9,11-13). 

 

Mistrz z Nazaretu musiał być solą w oku ówczesnych elit. Przebywał wśród grzeszników, kolaborantów, prostytutek, ludzi na marginesie społeczeństwa, do których „pobożni” Żydzi ówczesnego czasu nie odzywali się, nie spoglądali, a czasem nawet opluwali. On zmusza do myślenia. Dlatego zasiada z nimi do stołu, bo chce, z powodu swojej miłosiernej miłości, dać im szansę, aby coś zmieniło się w ich życiu. Nie krzyczy na nich, nie opluwa, nie sączy jadu. To skuteczna metoda ewangelizacji. Warto ja stosować: miłość zamiast nienawiści.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze