Komentarz do Ewangelii, 4 grudnia 2018
Z Ewangelii na dziś: „Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie” (Łk 10, 21-22).
W Ewangelii chodzi o otwartość umysłu. Greckie nēpiois oznacza nie tylko prostaczków, ale także niemowlęta. Osoby „mądre i roztropne” często nie są otwarte na nowości – bo przecież wiedzą lepiej. Mają lepsze zasady życia, ich wyjątki od dekalogu są uzasadnione, można je stosować i nie należy ich zmieniać. Takie osoby nie są w stanie przyjąć prawdy i nowości Ewangelii. Co innego osoby o otwartym sposobie myślenia niemowlęcia, które poznaje świat, jest zachłanne na nowe bodźce, uczy się nieustannie. To podpowiedź. Warto mieć umysł świeży, elastyczny, kreatywny i otwarty na Jezusa, a nie zamknięty, skostniały, taki, który uważa, że wie lepiej od Niego. Któremu On nie jest potrzebny.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |