fot. PAP/Łukasz Gągulski

Komentarz do Ewangelii, 4 sierpnia 2022

Z Ewangelii na dziś: „Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?». A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków». Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?». Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie». Wtedy surowo zabronił uczniom, aby nikomu nie mówili, że On jest Mesjaszem” (Mt 16, 13-18). 

To ważny moment w dojrzewaniu wiary uczniów Chrystusa. Uznanie, że jest On Kimś autentycznie najważniejszym w życiu, że jest Bogiem. Ewangelista Mateusz zastosował tu przejście od ogółu do szczegółu. Najpierw Jezus pyta uczniów, za kogo uważają Go ludzie, a potem, za kogo uważa Go każdy z nich z osobna. Od odpowiedzi na to pytanie wiele zależało, być może nawet dalsza droga chodzenia za Jezusem. To podpowiedź dla nas. Jako współcześni uczniowie Jezusa i my jesteśmy zaproszeni do takiego wyboru życiowego, w którym Jezus jest dla nas Kimś najważniejszym, kiedy uznamy Go za naszego Pana i Zbawiciela. Spróbujmy. Nie chodzi tylko o słowa deklaracji, ale o to, aby one urzeczywistniały się w naszym życiu. Zacznijmy od miłości – także nieprzyjaciół, od przebaczania, wprowadzania pokoju i jedności, od służby… 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze