Komentarz do Ewangelii, 5 sierpnia 2019
Z Ewangelii na dziś: „Gdy Jezus usłyszał o śmierci Jana Chrzciciela, oddalił się stamtąd łodzią na pustkowie, osobno. Lecz tłumy zwiedziały się o tym i z miast poszły za Nim pieszo. Gdy wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi i uzdrowił ich chorych” (Mt 14, 13-14).
Ten fragment Ewangelii poprzedza rozmnożenie chleba, o którym także napisano w dzisiejszym Słowie, i posiłek do sytości dla pięciu tysięcy mężczyzn, nie wspominając o kobietach i dzieciach. Zaskakujący obraz. Bóg, który „zlitował” się nad ludźmi. Nie pozostawił ich w biedzie, którą przeżywali: chorobach, głodzie, samotności. To działo się około dwóch tysięcy lat temu. I dziś Jezus robi takie rzeczy. Potrzebuje jedynie ludzkich: serc, rąk, nóg i umysłu. Chce posłużyć się nami do czynienia miłości względem bliźnich. Nie bądźmy tacy oporni. Pomóżmy.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |