fot. unsplash

Komentarz do Ewangelii, 1 marca 2018

Z Ewangelii na dziś: „Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie»” (Łk 16, 19-23). 

 

Znamy dalszy ciąg tej opowieści: bogacz prosił Łazarza, aby ten ostrzegł jego rodzinę, by zaczęła żyć w sposób podobający się Bogu, by nie skończyła jak on. Czego ten nie czyni, wskazując że nie będą słuchać jego, ale mają żyć według zasad Boga. Zwraca uwagę jeden szczegół tej opowieści. Łukasz nadał imię żebrakowi, a bogacz pozostaje bezimienny. To świadomy zabieg Ewangelisty. Jakby chciał powiedzieć, ze każdy z nas może być kimś żyjącym według własnych zasad, a nie wskazań Boga. Czas do nich powrócić – szczególnie w Wielkim Poście, bo kiedyś może być za późno. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze