Komentarz do Ewangelii, 10 października 2017

Z Ewangelii na dziś: „A Pan odpowiedział: «Marto, Marto, martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona»” (Łk 10, 41-42). 

 

Marta to archetyp dzisiejszych korpoludków: zagonionych, zapracowanych, nie wiedzących, gdzie wpierw włożyć ręce. Z kolei Maria to wzór sióstr klauzurowych, adorujących Jezusa nieustannie w kaplicy. Chodzi o to, abyśmy te dwie postawy połączyli w codziennym życiu (oczywiście powołanie sióstr klauzurowych to inna sprawa i one też ciężko pracują, aby utrzymać klasztor). Nie jest dobrze być tak zagonionym, że nie ma się czasu na bliską relację z Bogiem i odpoczynek. Nie jest też dobrze, abyśmy nieustannie byli na adoracji, będąc na utrzymaniu najbliższych, nie przejmując się tym, że trzeba za coś zjeść, ubrać się, opłacić mieszkanie i że mamy małe dzieci na utrzymaniu. Dla zdrowej równowagi potrzebne jest jedno i drugie. 

 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze