Komentarz do Ewangelii, 26 czerwca 2018

Z Ewangelii na dziś: „Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie. Albowiem to jest istota Prawa i Proroków. Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują!” (Mt 7, 12-14). 

 

Chrześcijaństwo związane jest z dojrzałą miłością do Boga, drugiego człowieka, samych siebie. W stosunku do innych wiąże się to nie tylko z miłością „za coś” – bo ktoś nas też miłuje, ceni, podziwia, lubi, ale z miłością „pomimo czegoś” – pomimo innych przekonań, wartości, religii, koloru skóry itd. Jestem przekonany, że im więcej w nas będzie takiej dojrzałej miłości do innych, tym więcej miłości i dobra doświadczymy w życiu, najczęściej zupełnie niespodziewanie. Polskie przysłowie przekazuje dość sprawdzoną zasadę życia: „kto sieje wiatr, zbiera burzę”. Warto zatem „siać” miłość, bo – jak mówił św. Jan od Krzyża – „Na końcu życia będziemy sądzeni z miłości”. To właśnie ona ma nas przeprowadzić przez ciasne drzwi. 

 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze