fot. EPA/OLIVIER HOSLET

Komisja Europejska wydała pozytywną opinię ws. przyznania Ukrainie statusu kandydata do Unii Europejskiej.

Pozytywna opinia Komisji Europejskiej ws. kandydatur Ukrainy i Mołdawii do UE to wyraźny sygnał dla Rosji, że Europa traktuje te kraje jako część swojej wspólnoty – komentowali w piątek ministrowie z Kancelarii Prezydenta. Ich zdaniem należy nadać Ukrainie status kandydata jak najszybciej.

Szefowa KE Ursula von der Leyen poinformowała w piątek, że Komisja Europejska wydała pozytywną opinię w sprawie przyznania Ukrainie i Mołdawii statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej. KE oceniła też, że na europejską perspektywę zasługuje również Gruzja, ale na status kandydata do UE jest dla niej za wcześnie.

O decyzję tę PAP zapytała prezydenckich ministrów. „Prezydent ocenia to pozytywnie. Jest to wyraźny sygnał dla Rosji, że kraje te Europa traktuje jako część swojej wspólnoty kulturowej, gospodarczej, ale również politycznej” – mówił szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot.

Dobry znak

Jego zdaniem decyzja KE to dobry znak. „Zwłaszcza jeśli chodzi o Ukrainę, która teraz broni się przed rosyjską inwazją. Jest to bardzo istotne wsparcie dla tej obrony, a także dla przyszłej odbudowy tego kraju po zniszczeniach wojennych”- mówił. Zaznaczył przy tym, że ważne jest wdrożenie szybkiej ścieżki członkostwa zwłaszcza dla Ukrainy.

>>> Ukraina powołuje komisję ds. księży kolaborantów

Do decyzji KE odniósł się też szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch. Jego zdaniem jest to sukces. „Zwłaszcza prezydentów państw Europy Środkowej, którzy podczas wszystkich wizyt podkreślają, że jest to historyczna szansa. Prezydent Duda wielokrotnie o tym rozmawiał z (szefową KE) Ursulą von der Leyen, mówiąc, że jest to wymóg historii i zwykłego moralnego podejścia do Ukrainy. Ukraińcy walczą o to, żeby być Europejczykami i należy ich w tej walce wspierać” – mówił.

Wyraził nadzieje, że inne państwa europejskie zrozumieją te opinię jako znak, że już na najbliższej Radzie Europejskiej należy Ukrainie nadać status kandydata. „A Ukraina powinna się zobowiązać do tego, żeby podążać ścieżką europejską” – dodał Kumoch.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze