Zdjęcie poglądowe Fot. Unsplash/Peter Oslanec

Konferencja Episkopatu Włoch: dzieci nigdy nie mogą być uważane za produkt

“Dzieci nigdy nie mogą być uważane za produkt” – oświadczyła w czwartek Konferencja Episkopatu Włoch, włączając się do trwającej w kraju politycznej dyskusji na temat dzieci rodzonych przez surogatki.

Partia premier Giorgii Meloni, Bracia Włosi, chce ścigania i karania tego już zabronionego zjawiska także wtedy, gdy obywatele włoscy skorzystają z tej metody w krajach, gdzie jest to legalne. Zgodnie z przedstawioną propozycją wszystkim tym obywatelom Włoch, którzy skorzystają z usług matki-surogatki za granicą grozić będzie już obowiązująca kara od trzech miesięcy do dwóch lat więzienia plus grzywna od 600 tysięcy do miliona euro.

Zaniepokojenie biskupów

Projekt przepisu ma trafić do komisji sprawiedliwości Izby Deputowanych. Dyskusji na ten temat towarzyszą też apele o prawne uznanie dzieci rodziców tej samej płci, czego domaga się centrolewicowa opozycja. Komisja Episkopatu Włoch w oświadczeniu wydanym na zakończenie obrad wyraziła poważne zaniepokojenie zjawiskiem „rosnącego indywidualizmu i postępu wizji, które mogą wypaczyć samą ideę rodziny”. Jak podkreślono w komunikacie, rodzina na mocy konstytucji „pozostaje podporą społeczeństwa, gwarancją dobrobytu i przyszłości”.

Następnie biskupi zaznaczyli: „Uznanie instytucji rodziny w jej autentyczności, wyjątkowości i komplementarności oznacza w pierwszym rzędzie ochronę dzieci, które nigdy nie mogą być uważane za produkt czy przedmiot nawet zrozumiałego pragnienia”.

„Wiele osób, mimo różnych przekonań, uważa za niedopuszczalne praktyki, które z kobiety i mającego się urodzić dziecka czynią przedmiot handlu” – oświadczył włoski episkopat.

Zaapelował o realizację polityki prorodzinnej, która przyczyni się do wzrostu urodzeń w kraju pogrążonym w poważnym kryzysie demograficznym.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze