fot. cathopic

Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz

Kościół, choć nie jest z tego świata, pełni swoją misję tu i teraz na tym świecie – mówił biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski podczas Mszy św. w kościele akademickim na zakończenie drugiego dnia 56. Tygodnia Eklezjologicznego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Tematem tegorocznej edycji tego wydarzenia jest „Kościół i Państwo – razem czy osobno?”, a jego organizatorem jest Wydział Teologii KUL.

W homilii hierarcha, nawiązując do tekstu dzisiejszej Ewangelii, podkreślił, że Chrystus trwa w nieustannej opiece i modlitwie za wszystkich ludzi.

– Jezus nieustannie trwa w modlitwie za nas. Wyraźnie to mówi, że modli się do Ojca za nas swoich uczniów. On naprawdę nie modli się tylko za apostołów Piotra, Jana czy Jakuba z którymi wędrował po Ziemi Świętej. On nie przestaje się za nas modlić. Gdy się martwimy o swoje rodziny, pracę, kiedy czasem martwimy się o życie, o Kościół, o Polskę, to nie wolno nam zapomnieć, że w tych problemach nie jesteśmy zostawieni sami. Jezus walczy o nas i modli się za nasze sprawy. Naprawdę modli się za Kościół, którego wyzwania próbujemy rozważać – mówił biskup.

fot. pixabay/iphotoklick

Centrum całego Kościoła

Jednocześnie przypomniał o roli Jezusa Chrystusa, który stanowi centrum dla całego Kościoła. – Czasem zachowujemy się tak, jakby Kościół należał wyłącznie do nas i zależał tylko od naszych decyzji, podyktowanych różnymi i uwarunkowaniami społecznymi. A przecież Kościół jest Chrystusa. Przyszliśmy do tej wspólnoty, bo On w niej jest i dalej się za nią modli. Oddaję swoje ciało i krew za nas, swoich uczniów. To bardzo ważne, żebyśmy nigdy o tym nie zapomnieli – dodał bp Andrzej Przybylski.

Tydzień Eklezjologiczny jest organizowaną od 1968 r. w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim konferencją naukową poświęconą zagadnieniom istotnym dla badania historii, struktury i wspólnoty Kościoła. Organizatorami wydarzenia jest Wydział Teologii KUL.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze