Kraków: obchody 25. rocznicy sakry biskupiej kard. Dziwisza
Dla wielu ludzi dobrej woli jest kustoszem patrymonium św. Jana Pawła II – mówił o kard. Stanisławie Dziwiszu abp Józef Kowalczyk w homilii wygłoszonej w czasie mszy św. z okazji 25. rocznicy sakry biskupiej sekretarza polskiego papieża. Uroczystości odbyły się w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie – w świątyni, której utworzenie zainicjował kard. Dziwisz.
W jubileuszowych obchodach, które odbyły się w Niedzielę Dobrego Pasterza, uczestniczyli pochodzący z archidiecezji krakowskiej kard. Kazimierz Nycz, abp Józef Guzdek, abp Grzegorz Ryś, krakowscy biskupi: abp Marek Jędraszewski, bp Jan Zając, bp Damian Muskus OFM, bp Janusz Mastalski, bp Robert Chrząszcz, a także inni arcybiskupi i biskupi z kraju i zagranicy, wśród nich abp Jan Babjak ze Słowacji oraz abp Renato Boccardo z Włoch.
>>> Dominikanin z Mjanmy: nie postrzegam sytuacji Kościoła w Europie negatywnie [ROZMOWA]
W cieniu Piotra
Na początku odczytany został telegram Ojca Świętego Franciszka:
„Z życzliwością towarzyszymy Czcigodnemu Bratu Naszemu Stanisławowi Kardynałowi Dziwiszowi, Arcybiskupowi emerytowi Krakowskiemu, który w Uroczystość świętego Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny obchodzi srebrny jubileusz episkopatu, pamiętając o Jego wierności i niezłomności w troskliwie wypełnionej służbie nie tylko wobec świętego Papieża Jana Pawła II, Naszego Poprzednika, ale także dla pożytku Stolicy Apostolskiej, jak również dla zbawienia dusz ludzkich, zwłaszcza Wspólnoty krakowskiej” – napisał papież.
– Przez kilka dziesięcioleci byłeś niejako pociągany wzwyż – sursum – przez samą swą obecność w błogosławionym cieniu Piotra – św. Jana Pawła II Wielkiego. Od 2 kwietnia 2005 roku w inny już sposób znajdujesz się w jego cieniu. Służysz nadal temu papieżowi, nieustannie pamiętając o nim i troszcząc się o jego świetlaną pamięć pośród nas, co niekiedy przychodzi ci pieczętować nie tylko wielką radością, ale i osobistym cierpieniem. To jest twoja droga wzwyż, twoje sursum – mówił abp Marek Jędraszewski, nawiązując do biskupiego zawołania jubilata.
Homilię wygłosił prymas senior abp Józef Kowalczyk. Podkreślał, że „wśród tylu otaczających nas niebezpieczeństw, w świecie, który pełen jest pseudopasterzy, niewchodzących do owczarni główną bramą, lecz zakradających się nocą z nastawieniem manipulowania i wykorzystania owiec dla swoich egoistycznych celów”, źródłem nadziei jest Jezus Chrystus Dobry Pasterz.
– On zna nas po imieniu. On dokładnie zna nasze życie wraz z całym bagażem doświadczeń z różnym skutkiem realizowania życiowego zadania miłości Boga i bliźniego. Kocha nas takimi, jakimi jesteśmy – mówił kaznodzieja.
Abp Kowalczyk podkreślał, że Jan Paweł II, „jego wspaniałe, piękne i święte – bez cienia wątpliwości – życie”, było dla kard. Dziwisza „inspiracją i źródłem”, z którego czerpał każdego dnia.
Zasługi kard. Dziwisza
Przywołał słowa polskiego papieża z dnia konsekracji biskupiej kard. Dziwisza: „Od początku mojego pontyfikatu stoisz wiernie u mego boku jako sekretarz, dzieląc trudy i radości, niepokoje i nadzieje związane z posługą Piotrową”. Zaznaczył, że jubilat również dzisiaj, „może jeszcze bardziej i w większym stopniu”, jest im wierny. – To właśnie ty, jak chyba nikt inny by nie potrafił, wspierałeś go w tej wspaniałej, odpowiedzialnej, ale i niezwykle trudnej misji głowy Kościoła katolickiego. Byłeś mu oddany bez reszty. Zawsze z wielkim podziwem patrzyliśmy na twoją wierność i oddanie świętemu papieżowi – wspominał hierarcha.
Do najważniejszych zasług krakowskiego metropolity seniora abp Kowalczyk zaliczył utworzenie Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się” i papieskiego sanktuarium.
– Jakże dzisiejszemu światu potrzebne jest takie miejsce, z którego jak ze źródła można czerpać wodę żywą: prawdę o Bogu i człowieku. Prawdę o inspirującej przykładem człowieczeństwa i świętości wielkiej postaci św. Jana Pawła II – mówił.
Wspomniał ponadto Światowe Dni Młodzieży, które odbyły się w Krakowie w 2016 roku, oraz wkład w powstanie Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II.
Podkreślał, że kard. Dziwisz „stoi wiernie na straży tego dziedzictwa”, a swoje życie poświęca ukazywaniu go światu. – Dla wielu ludzi dobrej woli jesteś kustoszem patrymonium św. Jana Pawła II. Jego spuścizna naukowa, intelektualna, humanistyczna, a nade wszystko duchowa jest tak wielka, że czasem trudno jest uwierzyć, że tyle mógł dokonać jeden człowiek, wielki święty, który zadziwił cały świat – dodał prymas senior.
– Brońmy jego dobrego imienia i dziedzictwa na wszelkie możliwe sposoby: poprzez czytanie, przyswajanie jego nauczania, a nade wszystko codzienne życie jego nauką – zaapelował.
Jak podkreślił, potrzebne jest dziś „umocnienie męstwa w wyznawaniu wiary”. – Nie lękajcie się! Te słowa pełne nadziei i mocy wypowiedziane na początku pontyfikatu wracają do nas, dając siłę do codziennego zmagania się z przeciwnościami – mówił.
W uroczystości wzięły udział również władze Krakowa i województwa oraz samorządowcy. Obecni byli przedstawiciele żeńskich i męskich zgromadzeń zakonnych, świata artystycznego, służb mundurowych, delegacje uczelni wyższych, bractwa i wspólnoty oraz stowarzyszenie „Środowisko Karola Wojtyły”, złożone z dawnych krakowskich studentów i przyjaciół przyszłego papieża oraz ich rodzin.
Jak podkreślił kard. Stanisław Dziwisz na zakończenie mszy św., Środowisko jest wierne Janowi Pawłowi II i jego dziedzictwu, a w ostatnich miesiącach jego członkowie „przeżywają głęboko niesprawiedliwe posądzenia, jakie skierowano pod adresem świętego papieża”.
– Publiczne manifestacje w wielu polskich miastach pokazały, że naród myśli inaczej, staje w obronie najwyższego autorytetu moralnego Jana Pawła II i nie godzi się na niszczenie go, wszak stanowi on ważną część historii oraz tożsamości polskiego narodu – mówił wieloletni sekretarz polskiego papieża.
Kard. Stanisław Dziwisz przyjął święcenia biskupie z rąk Jana Pawła II w bazylice św. Piotra w Watykanie 19 marca 1988 roku. Jego zawołanie biskupie brzmi „Sursum corda”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |