Fot. pixabay

Kraków: politycy i duchowni o tożsamości w Europie

Na temat tożsamości w Europie mówili dzisiaj w Krakowie uczestnicy XVIII Międzynarodowej Konferencji z cyklu „Rola Kościoła katolickiego w procesie integracji europejskiej”. Zdaniem uczestników wielokulturowość Europy jest dzisiaj zadaniem oraz wyzwaniem. 

Dr Jan Olbrycht, poseł do Parlamentu Europejskiego mówił, że przeciwstawianie tego co narodowe temu, co europejskie staje się hasłem coraz częściej zagrzewającym do sporów czy wręcz programem politycznym. – Zjawisko to jest widoczne prawie we wszystkich państwach europejskich, w tym również na dużą skalę w naszym kraju – mówił europoseł. 

W jego ocenie środowiska polityczne często wykorzystują brak wiedzy obywateli, z czego czynią narzędzie walki politycznej. Ważne jest wspieranie nowej tożsamości w oparciu o bogactwo europejskiej tożsamości kulturowej, która powinna być budowana w oparciu o szacunek dla odmienności kulturowej i religijnej – stwierdził Olbrycht. 

Z kolei dr hab. Sławomir Sowiński z Instytutu Politologii UKSW powiedział, że dziś, gdy nad europejskim domem widać chmury, wielokulturowość wydaje się zadaniem i wyzwaniem. 

O tym, jak Kościół w Polsce widzi polski patriotyzm, jego walory i zagrożenia mówił biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Piotr Jarecki. – Tylko mogę bić się w piersi, że Kościół, który posiada bardzo jasną, precyzyjną doktrynę na ten temat, nie mówi o tym głośniej – mówił duchowny. 

– To, co dzisiaj stało się niestety najbardziej strzeżoną tajemnicą w Kościele, czyli doktryna społeczna Kościoła, jest integralną częścią dzieła ewangelizacji. I jeżeli my Nauki Społecznej Kościoła nie włączamy w dzieło ewangelizacji to znaczy, że nie jesteśmy wierni Chrystusowi. Nasza ewangelizacja nie jest pełną ewangelizacją – podkreślił biskup. W jego ocenie w Kościele potrzeba „wewnętrznego, hierarchicznego nawrócenia”. Jak dodał, wielu duchownych przekwalifikowało się na politologów, a Kościół ma skarb, który jest ukrywany. 

Zdaniem bp. Jareckiego problemem społeczeństwa w wielu krajach jest to, że nie potrafi ubogacać się różnorodnością i innością, a to nie jest problem politycznym tylko mentalnościowym i kulturowym. – Drogą prowadzącą do zmiany tego jest coś, co nazywamy dialogiem i dawanie świadectwa prawdzie – podkreślił prelegent. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze