W Krakowie ceremonia ponownego pochówku Lecha i Marii Kaczyńskich
Ceremonia ponownego pochówku Lecha i Marii Kaczyńskich rozpoczęła się w piątek wieczorem w Katedrze na Wawelu. Ceremonia ma charakter prywatny; uczestniczy w niej najbliższa rodzina pary prezydenckiej, prezydent Andrzej Duda z małżonką, premier Beata Szydło oraz ministrowie jej rządu.
Na Wawel w asyście policyjnej wjechały dwa karawany z odsłoniętymi szybami; obie trumny przykryte były flagami państwowymi z godłem.
Jak informował wcześniej proboszcz parafii archikatedralnej ksiądz Zdzisław Sochacki, uroczystość pochówku pary prezydenckiej – po ekshumacji zarządzonej w ramach śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej – rozpoczęła się przed Katedrą Wawelską, gdzie metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz odmówił modlitwę w intencji ś.p. Lecha i Marii Kaczyńskich. Następnie trumny z ciałami pary prezydenckiej zniesione zostały do krypty św. Leonarda, gdzie odprawiana jest msza św. za zmarłych. W nabożeństwie uczestniczy od 30 do 50 osób.
Ponowny pochówek pary prezydenckiej odbywa się z asystą wojskową. Liturgii przewodniczy kard. Stanisław Dziwisz, on także wygłosi homilię. Uroczystość ma charakter zamknięty, na Wzgórze Wawelskie nie wpuszczono ani dziennikarzy, ani osób, które nie figurują na liście uczestników ceremonii.
W ceremonii uczestniczy najbliższa rodzina i współpracownicy Lecha Kaczyńskiego, w tym córka Marta Kaczyńska i brat Jarosław Kaczyński. Na uroczystość przybyli też m.in. prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą oraz premier Beata Szydło.
Po mszy trumny z ciałami Lecha i Marii Kaczyńskich zostaną złożone w nowym sarkofagu znajdującym się w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów na Wawelu, ponieważ poprzedni sarkofag, wykonany z onyksu, uległ uszkodzeniu podczas przeprowadzonej w nocy z poniedziałku na wtorek ekshumacji.
Nowy sarkofag jest zrobiony z białego karraryjskiego marmuru. Na jego lewym boku zostało wykute godło Polski, na prawym daty urodzin i śmierci pary prezydenckiej oraz krzyż. Znak ten jest też na płycie górnej. Daty urodzin i śmierci zostały zapisane cyframi rzymskimi.
Imiona i nazwiska pary prezydenckiej zostały zapisane tak, jak na pierwszym sarkofagu: Lech Aleksander Kaczyński i Maria Helena Mackiewicz-Kaczyńska. Litery są wycięte w kamieniu i pozłocone. Sarkofag jest o kilkanaście centymetrów krótszy i węższy, został odsunięty od ściany, dzięki czemu w krypcie będzie lepsza wentylacja i na kamieniu nie będzie osadzać się wilgoć. Trumny będą ułożone w nim tak, jak wskazują wyryte na płycie daty urodzin i śmierci: po prawej stronie spocznie Lech Kaczyński, po lewej prezydentowa.
Ekshumacja Lecha i Marii Kaczyńskich była pierwszą z 83 zaplanowanych przez prokuraturę w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej. Odbyła się w nocy z poniedziałku na wtorek. Badania ciał pary prezydenckiej prowadził 14-osobowy międzynarodowy zespół ekspertów w pomieszczeniach udostępnionych przez Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum.
Fot. PAP/Grzegorz Momot, Jacek Bednarczyk, Stanisław Rozpędzik
Galeria (7 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |