Zdjęcie poglądowe, fot. arch. PAP/Marcin Obara

Ks. Andrzej Choromański: jedność chrześcijan nie jest skamieniałą jednolitością

Nie można być dzisiaj chrześcijaninem bez zaangażowania w realizację pragnienia Jezusa wyrażonego w Wieczerniku przed podjęciem przez Niego męki i śmierci, aby wszyscy jego uczniowie stanowi jedno, tworzyli jedną wspólnotę” – uważa ks. dr Andrzej Choromański.

Ks. Choromański pracuje w Dykasterii Popierania Jedności Chrześcijan i jest wykładowcą na Uniwersytecie św. Tomasza, „Angelicum”. Nie można być dojrzałym chrześcijaninem pozbawionym ducha ekumenicznego. Duchowny podkreśla, że wypełnienie woli Chrystusa pragnącego jedności uczniów jest testem na wiarygodność Kościoła wobec świata i swojej misji.

>>> Bp Andrzej Malicki: przyczyną kryzysu w ruchu ekumenicznym jest deklaracja „Dominus Iesus”

„Brak jedności, podziały pomiędzy chrześcijanami są antyświadectwem wobec świata, przeszkadzają w ewangelizacji, ponieważ jak mamy ewangelizować świat, jak mamy mówić o pięknie Ewangelii, o pięknie tego nowego człowieczeństwa, które Chrystus przyniósł, jeżeli my sami, wierzący w Niego nie potrafimy być dla siebie nawzajem braćmi i siostrami zjednoczonymi w jednej wspólnocie Kościoła?. Przezwyciężenie tych podziałów ma również niesamowite ważne znaczenie dla misji Kościoła w świecie. Chrystus nie założył dziesięciu Kościołów ani tysięcy Kościołów, które dzisiaj istnieją, tylko założył jeden Kościół, który ma być tą wspólnotą Jego uczniów. Jedność nie oznacza jednakowości. To nie jest jakaś skamieniała jednolitość, tylko jedność w różnorodności i nie chodzi o to, aby stworzyć Kościół, który będzie wszędzie taki sam, ale żeby stworzyć Kościół, który jest jeden, to znaczy, że wszyscy jego członkowie uznają się nawzajem jako należący do tej samej wspólnoty“– zaznaczył w swej wypowiedzi dla Radia Watykańskiego ks. Choromański.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze