Ks. Krzysztof Nykiel: spowiednik powinien mieć poczucie bycia grzesznikiem
Spowiednik powinien mieć poczucie, że sam jest słabym grzesznikiem potrzebującym Bożego zmiłowania. Wtedy staje się zdolny do bycia narzędziem Bożego miłosierdzia – powiedział ks. Krzysztof Nykiel.
Obecny na spotkaniu aktualnych i przyszłych spowiedników z papieżem Franciszkiem, ks. Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej zaznaczył w rozmowie z Radiem Watykańskim, że kapłan powinien patrzeć na penitenta oczami samego Jezusa, który ratuje, leczy i pragnie wyruszyć w drogę z człowiekiem nawróconym.
>>> Papież do spowiedników: przebaczajcie zawsze, przebaczajcie wszystko
„Kapłan nie rodzi się dobrym spowiednikiem. Spowiednikiem się staje. Potrzeba solidnej pracy, solidnego przygotowania, przede wszystkim także głębokiej modlitwy i życia duchowego, przygotowania nie tylko teologicznego, ale tak samo z dziedzin nauk prawnych, teologii moralnej, psychologii, ale musi mieć przede wszystkim pasję i ogromnie wierzyć w sens tej posługi. Spowiednik sam jest człowiekiem potrzebującym miłosierdzia, a jeśli doświadczył tego miłosierdzia na sobie, staje się później także autentycznym szafarzem, świadkiem i narzędziem miłosiernej miłości Boga. Konfesjonał nie może być miejscem tortur, ale ma być miejscem spotkania, nie chodzi o wzbudzanie nadmiernego poczucia winy, ale żeby w sercu penitenta zrodziła się na nowo ufność w Boże miłosierdzie, że Panu Bogu na nim zależy. On nigdy nie męczy się naszymi grzechami, naszymi słabościami, choćby były największe“ – stwierdził ks. Krzysztof Nykiel.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |