Ks. Tomáš Halík apeluje do chrześcijan o dialog z krytykami religii
Wprawdzie w takim dialogu „traci się wiele religijnych pewników i złudzeń, ale nie samego Boga”, podkreślił profesor socjologii na Uniwersytecie Karola w Pradze dodając, że w ten sposób wiara mogłaby znów stać się bardziej „wolnym aktem”.
>>> Ks. Tomáš Halík: czas pustych kościołów to ostrzeżenie
Nie tracić nadziei
Jednocześnie ks. Halík zaapelował do chrześcijan, aby nie tracili nadziei na odnowę Kościoła. Przypomniał, że w historii zawsze można było obserwować cykle wzrostu, osłabienia i ponownego odzyskania siły Kościoła. Decydujące znaczenie ma zdolność chrześcijan do nawiązania kontaktu z innymi siłami kulturowymi i nie wycofywania się na margines społeczeństwa.
>>> Rekolekcje wielkopostne… w codzienności?
Z kolei profesor dogmatyki z Erfurtu Julia Knop podkreśliła, że podstawowe zaufanie do Kościoła zostało „wstrząśnięte do głębi” nawet wśród bardzo zaangażowanych katolików, a to z powodu skandalu nadużyć seksualnych. Brak przez długi czas instytucjonalnego zajęcia się przypadkami wykorzystywania seksualnego oraz manipulacje duchowe w Kościele w sposób zdecydowany zintensyfikowały prowadzoną już od dziesięcioleci debatę na temat struktur władzy, święceń dla kobiet i moralności seksualnej oraz zakwestionowały samą wiarę chrześcijańską. Dlatego było błędem, gdy krytycy dialogu reform Drogi Synodalnej katolików niemieckich jako alternatywy żądali tylko inicjatyw kościelnych służących pogłębieniu wiary.
„Co i jak, jeśli bez Boga?”
Profesor teologii systematycznej na uniwersytecie w rumuńskim Sibiu, Stefan Tobler, zwrócił uwagę na podchodzenie do kryzysów wiary współczesnych inicjatorek ruchów duchowych. Jako przykłady wymienił Madeleine Delbrêl (1904-1964), św. Matkę Teresę z Kalkuty (1910-1997) i Chiarę Lubich (1920-2008). One także i niekiedy przez dłuższy czas doświadczyły „nieobecności Boga”, tłumaczył rumuński teolog.
>>> WielkopostneMyśli#1: jesteśmy na pustyni. Od roku
Dwudniowy kongres przebiegał pod hasłem „Co i jak, jeśli bez Boga?”. Jego organizatorami byli Akademia Katolicka diecezji drezdeńsko-miśnieńskiej oraz ruch Fokolari. W swoim założeniu kongres miał kontynuować tematykę omawianą podczas zakończonego 25 lutego wiosennego zebrania Konferencji Biskupów Niemieckich. Jednym z tematów obrad biskupów był także kryzys w Kościele. Jak podkreślili organizatorzy, zamiarem kongresu było również towarzyszenie procesowi Drogi Synodalnej Kościoła katolickiego Niemiec.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |