Ks. Tomasz Materna: abp Profittlich może być patronem przyjaźni polsko-niemiecko-estońskiej
Sługa Boży Edward Profittlich, który był pierwszym od czasów reformacji katolickim biskupem w Estonii, może być patronem przyjaźni polsko-niemiecko-estońskiej – uważa pracujący w tym kraju polski duchowny, ks. Tomasz Materna.
„Był Niemcem, uczył się i pracował w Polsce i dzięki znajomości języka polskiego został wysłany do pracy duszpasterskiej w Estonii. Zmarł jako męczennik w 1942 r. na Syberii. Jego proces beatyfikacyjny jest aktualnie na etapie watykańskim” – przypomina kapłan. We wrześniu 2023 r. ukazał się zbiór zachowanych kazań i artykułów abp. Profittlicha pod tytułem „Usku ja rahu” („Wiary i pokoju”). „Te słowa były jego mottem biskupim. Czytając tę książkę, możemy dostrzec głęboką duchowość i wiarę abp. Profittlicha. Można śmiało powiedzieć, że abp Profittlich może być duchowym wzorem dla nas wszystkich. Jego teksty są wciąż aktualne. Mimo że zostały napisane ponad pół wieku temu, możemy je dziś odkrywać na nowo. W jego tekstach na pierwszy plan wysuwa się wiara i jej piękno” – wskazuje polski kapłan.
>>> Kolejne Europejskie Spotkanie Młodych w stolicy Estonii – Tallinie
Ku dojrzałej wierze
Fundamentem życia duchowego jest nadprzyrodzona wiara, którą Bóg daje w sakramencie chrztu. Jako dar Boży stanowi ona podstawę do rozeznawania powołania, ponieważ daje zdolność poznania i przyjęcia woli Bożej.
„Nasza święta wiara katolicka – nauczał abp Profittlich – przede wszystkim daje naszemu życiu wielką pewność. Ponieważ dzisiaj wokół nas jest tak wiele niejasności i zamieszania w sprawach religijnych, wszyscy otrzymujemy wielką jasność i pewność w sprawach wiary i życia. Podstawą tej pewności jest sam Jezus Chrystus, odwieczna prawda, który «na to się narodził i na to przyszedł na świat, aby dać świadectwo prawdzie» (J 18,37)”.
Dlatego abp Profittlich zwracał uwagę na kształtowanie wiary, gdyż w ten sposób realizuje się spotkanie człowieka z Bogiem. Opisał to obrazowo: „Bóg jest słońcem na firmamencie naszego ducha. A my mamy duchowe oczy, którymi możemy widzieć i poznawać Boga. I dlatego ludzie wszystkich czasów wierzyli w Boga, że widzieli Go swoimi duchowymi oczami”. Realizacja powołania chrześcijańskiego zależy zatem od dojrzałości tej wiary. Im bardziej przybiera ona postać Ewangelii, tym bardziej rodzi pragnienie duchowego zjednoczenia i osobistej bliskości z Nim.
Życie duchowe abp. Profittlicha
Ta wizja była owocem życia duchowego abp. Profittlicha, które niewątpliwie opierało się na wierze. Z tej postawy zrodziła się więc gorliwa troska o jej kształtowanie w życiu ochrzczonych. Wiara kształtowała także jego osobowość. Jego nauczanie było w istocie słowami Ewangelii, którą głosił z wielkim zaangażowaniem i przekonaniem.
Ponieważ nadprzyrodzona wiara rodzi się ze słuchania Słowa Bożego, abp Profittlich głosił je z żarliwością i oddaniem. Nic dziwnego, że zachowało się tak wiele jego kazań i artykułów. Świadczą one o tym, że Słowo Boże było dla niego podstawowym narzędziem kształtowania życia duchowego swojej owczarni. Czyniąc to, dążył do formacji duchowej poprzez głoszenie Ewangelii i wyjaśnianie jej w taki sposób, aby znaleźć odpowiedź wiary u swoich słuchaczy. Pisał:
„Zaprawdę, człowiek prawdziwie wierzący widzi świat w zupełnie innym świetle. Jego wiara czyni go widzącym wyraźnie i wyraźnym słuchaczem, tak że jest w stanie widzieć i słyszeć rzeczy, których inny człowiek nie widzi”.
Abp Profittlich głosił Słowo Boże nie tylko w swojej posłudze, ale w każdej sytuacji. Miał niekwestionowany autorytet moralny, a jego słowo było szanowane. Był postrzegany jako gorliwy i przykładny kapłan i biskup. Był wzorem do naśladowania dla innych dzięki swojej kapłańskiej postawie. Praca duszpasterska abp. Profittlicha charakteryzowała się więc autentyczną formacją duchową, wyrażającą się w postawach wiernych. Wiara łączyła się dla niego także z optymizmem. Pisał:
„Wiara i wiedza o Bożym działaniu w świecie daje wierzącemu pewność, że dla dobrego człowieka wszystkie rzeczy są pożyteczne; daje święty optymizm, że Boże działanie, a wraz z nim jego podjęcie, zatriumfuje. To jest zwycięstwo, które zwycięża świat, twoja wiara”.
„Wiary i pokoju”
W swojej misji biskupiej wcielał w życie swoje motto: „Wiary i pokoju”. Słowo „pokój” pojawia się wielokrotnie w jego tekstach.
„Bóg jest przecież domem pokoju. Niezmienny, Wieczny jest przecież sam w najgłębszym pokoju. On jest także źródłem wszelkiego pokoju. Pokój promieniuje z Niego już w stworzeniu. W Nim znajdujemy powiew pokoju. Nieskończone morze w swoim bezruchu, szczyty gór w swojej samotności, lasy i łąki o porannym brzasku promieniują czymś z tego pokoju Wiecznego”.
„Śmiało powiedzieć, abp Profittlich był i jest duchowym wzorem dla wszystkich wierzących. Poświęcił swoje życie Chrystusowi i Kościołowi, a jego gotowość do męczeńskiej śmierci była tego wyrazem” – wskazuje ks. Materna, cytując jedne z ostatnich słów, które sługa Boży napisał: „Ale bez względu na to, co się stanie, jesteśmy w rękach Boga, a On wszystko to ułoży dobrze. A wszystko to stanie się dla nas błogosławieństwem, gdy wejdziemy do Królestwa Bożego”.
Sługa Boży Eduard Profittlich
Sługa Boży Eduard Profittlich urodził się 11 września 1890 r. w Birresdorfie w Niemczech. Był ósmym z dziesięciorga dzieci pary rolników: Doroty i Markusa. W 1912 r. rozpoczął studia teologiczne, a w 1913 r. wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. 27 sierpnia 1922 r. przyjął święcenia kapłańskie. Dwa lata później został skierowany na studia doktoranckie z teologii i filozofii w Kolegium Jezuitów w Krakowie. W latach 1924-25 był duszpasterzem w Polsce, a od 1925 r. w Niemczech. Wszędzie gdzie pracował, spotykał się z uznaniem wielu ludzi, głównie ze względu na swoje zaangażowanie i ciężką pracę.
W 1930 r. rozpoczął służbę w Estonii. Wpływ na to miała jego dobra znajomość języka polskiego i spraw polskich. Ludność pochodzenia polskiego stanowiła większość katolików mieszkających w Estonii. W 1931 r. został mianowany administratorem apostolskim Estonii, a 27 grudnia 1936 r. otrzymał święcenia biskupie. Był pierwszym katolickim biskupem w Estonii od czasów reformacji. Profittlich był znanym kaznodzieją i duszpasterzem. Zaczął publikować literaturę religijną w języku estońskim i założył estoński magazyn katolicki „Kiriku Elu” („Życie Kościoła”). Starał się zmienić wizerunek Kościoła katolickiego jako polskiego Kościoła na bardziej otwarty i bliższy Estończykom.
Kiedy Estonia została zajęta przez Związek Radziecki w 1940 r., abp Profittlich zwrócił się do niemieckiej ambasady o pozwolenie na wysłanie katolickich księży i sióstr zakonnych do Niemiec, ale sam pozostał w Tallinie. 27 czerwca 1941 r. został aresztowany, a 21 listopada 1941 r. skazano go na karę śmierci przez rozstrzelanie w więzieniu w Kirowie. Zmarł 22 lutego 1942 r. w więzieniu w Kirowie przed wykonaniem wyroku śmierci, z powodu trudnych warunków panujących w więzieniu. Do końca życia pozostał wierny Bogu i wierze.
Arcybiskup Profittlich był gotowy przyjąć śmierć męczeńską za wiarę. W liście do krewnych i znajomych z 8 lutego 1941 r. napisał, że miejsce pasterza jest przy swoich owcach, z którymi dzieli radość i cierpienie. Pisał, że wielką radością jest doświadczać obecności Boga, kiedy Mu wszystko oddajemy oraz, że on jest gotowy oddać Bogu całe swoje życie: „Moje życie, a kiedy potrzeba także moja śmierć, są życiem i śmiercią dla Chrystusa”.
Jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 2003 r. w Rosji. W 2014 r. proces został przeniesiony do Administratury Apostolskiej Estonii.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |