fot. EPA/ALISA YAKUBOVYCH

Lwów: kobiety wyplatają siatki maskujące dla żołnierzy

Na jednej z lwowskich uczelni wyplatane są siatki maskujące dla ukraińskich żołnierzy. Zrobienie jednej siatki maskującej o powierzchni około 15 metrów kwadratowych zajmuje grupie czterech kobiet około dwóch godzin – wyjaśnia w rozmowie z PAP Marija, jedna z kobiet wyplatających siatki.

Na miejscu ponad 100 kobiet wyplata takie siatki. W ciągu dnia powstaje tu nawet do 60 siatek. Za stelaże do rozciągniętych sznurków budowlanych lub rybackich służą akademickie ławki.

„Najpierw pleciemy ze sznurka taką kratkę, która jest stelażem i potem zaplatamy sznurki, tworząc formę rombu. Najważniejsze, aby te romby były w miarę prosto i równo zrobione, ale to wszystko kwestia wprawy” – powiedziała Marija. Jak wyjaśniła kobieta, do osnowy przywiązywane są następnie kawałki materiałów. To między innymi pocięte ubrania, pościel, obrusy.

>>> Patriarchat Gruzji: nie można błogosławić zabijania ludzi!

fot. EPA/ALISA YAKUBOVYCH

Praca zespołowa

Julia, studentka polonistyki pleść siatki nauczyła się właśnie tutaj, na uczelni. „Nigdy wcześniej tego nie robiłam. Przyszłam tu z koleżanką i okazało się, że można się tego szybko nauczyć. Gra tu muzyka, rozmawiamy i pleciemy. Czas szybko płynie i powstają kolejne siatki. To nasz wkład w tę wojnę” – powiedziała.

„Ile będzie potrzebnych siatek, tyle zrobimy. Pracujemy tak od dnia wybuchu wojny, nie wyobrażam sobie być teraz w domu, co miałabym tam robić? A tu razem pracujemy, zajmujemy czymś myśli” – podkreśla Marija.

„Polacy też bardzo przeżywają i ciągle płaczą, gdy z nimi rozmawiam, płaczą więcej niż my. My jesteśmy w tym piekle, a wy sobie jeszcze nie wyobrażacie, jak to może być. Myślę, że będziemy walczyć do ostatniej chwili, ile by to nas nie kosztowało. Pozdrawiam wszystkich Polaków i dziękuję za pomoc, że tyle tych kobiet z malutkimi dziećmi znalazło schronienie w Waszych domach” – podsumowała.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze