Ma 114 lat i codziennie odmawia różaniec! Kim jest Juan Vicente Pérez Mora?

Czego można się nauczyć przez 114 lat życia? „Miłości do Boga, miłości do rodziny i tego, że trzeba wcześnie wstawać do pracy” – opowiada Juan Wicente Pérez Mora. O jego historii można przeczytać na portalu Aleteia.

Obywatel Wenezueli jest wpisany do Księgi Rekordów Guinessa, jako najstarszy mężczyzna na świecie, który posiada zweryfikowaną datę urodzenia. Senior zdradził sekret swojej długowieczności: „ciężka praca, odpoczynek w dni wolne od pracy, wczesne chodzenie spać, szklaneczka aguardiente, miłość do Boga i noszenie Go zawsze w sercu” – powiedział Juan Wicente Pérez Mora.

>>> USA: biskup z Teksasu kończy 100 lat

Urodził się 27 maja 1909 r. w El Cobre, w stanie Táchira w Wenezueli. Przyszedł na świat jako najmłodszy z dziesięciorga dzieci Eutiquio del Rosario Pérez Mora i Edelmiry Mora. Już jako kilkuletni chłopiec pomagał swojemu ojcu oraz starszym braciom w ciężkiej pracy na polu. Wiódł szczęśliwe życie u boku swojej żony, która zmarła w 1997 r. Doczekali się sześciu synów i pięciu córek. Później rodzina Juana powiększyła się do 41 wnuków, 18 prawnuków i 12 praprawnuków. 

Juan Wicente Pérez Mora deklaruje, że chciałby jeszcze pożyć. W jednym z wywiadów mówi, że pragnie być zapamiętany jako człowiek pobożny, pracowity, wierny żonie i wyznawanym wartościom. 

Wybrane dla Ciebie

Droga do wody żywej [MISYJNE DROGI]

„Washington Post”: szef CIA potajemnie odwiedził Ukrainę i poznał plany kontrofensywy

Bp Piotr Greger do księży: wasza osobowość nie jest najważniejsza

Polska

Wiekowe kościoły uratowane przed zniszczeniem. Z wizytą w Sądeckim Parku Etnograficznym

Wiadomości

„Washington Post”: szef CIA potajemnie odwiedził Ukrainę i poznał plany kontrofensywy

Wiadomości

Wielka Brytania: pigułki antykoncepcyjne zwiększają ryzyko depresji i raka piersi

Wiadomości

Portugalia: najwięcej zgłoszeń na ŚDM napłynęło z Hiszpanii i Włoch

Wiadomości

Bp Piotr Greger do księży: wasza osobowość nie jest najważniejsza

Wiadomości

Mieszkaniec Świnoujścia: czekałem na tunel 70 lat; marzenie wreszcie się ziściło