fot. unsplash

Małżeństwa jednopłciowe i adopcja przez nie dzieci? Trybunał orzekł: to wykluczone

Sąd Konstytucyjny Republiki Czeskiej orzekł, że konstytucja wyklucza prawną możliwość zrównania związków partnerskich z instytucją małżeństwa rozumianego jako związek kobiety i mężczyzny. Jest to odpowiedź na toczące się w czeskim parlamencie prace nad ustawą o tzw. równości małżeńskiej, która miała na celu wprowadzenie „małżeństw jednopłciowych”.

Sąd orzekł też, że czeska konstytucja nie dopuszcza możliwości adopcji dzieci przez pary tej samej płci. Sąd Konstytucyjny Republiki Czeskiej, likwidując wątpliwości podnoszone przez sądy powszechne, orzekł, że, na gruncie czeskiej konstytucji, nie ma prawnej możliwości umożliwienia adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Czeskie prawo umożliwia adopcję jedynie parom pozostającym w związku małżeńskim, a taki, w myśl ustawy zasadniczej, mogą zawrzeć jedynie kobieta i mężczyzna.

>>> Kard. Woelki: błogosławienie związków homoseksualnych to publiczny znak sprzeciwu wobec nauczania Kościoła

fot. unsplash

Te regulacje prawa adopcyjnego podyktowane są, zgodnie z uzasadnieniem sądu, troską o dobro dziecka oraz udowodnionym naukowo lepszym wzrostem psychospołecznym dzieci wychowywanych w domach, gdzie funkcjonują wzorce zarówno męskie jak i żeńskie. Ten sam Sąd Konstytucyjny już w 2015 r. odrzucił możliwość adopcji dzieci przez pary niebędące w związku małżeńskim i argumentował to wówczas mniejszą stabilnością tego typu relacji. W aktualnym orzeczeniu przypomniał ów wyrok z 2015 r. Sąd powtórzył też, że konieczne jest postawienie na pierwszym dobra dziecka.

Związki partnerskie tak, małżeństwa jednopłciowe nie

W związku z procedowanym w czeskim parlamencie projektem mającym na celu wprowadzenie tzw. równości małżeńskiej, a zatem doprowadzenie do wdrożenia w Czechach instytucji „małżeństw jednopłciowych” (od 2006 r. funkcjonuje w Czechach instytucja związku partnerskiego), Sąd Konstytucyjny przypomniał także, że czeska konstytucja nie daje możliwości zrównania jakiejkolwiek innej formy związku z małżeństwem rozumianym jako związek kobiety i mężczyzny. Podobnie jak w Polsce, w Czechach instytucja małżeństwa pozostaje pod konstytucyjną ochroną.

>>> Jak katolicki polityk powinien odnosić się do aborcji, eutanazji i LGBT+?

flaga lgbt homoseksualizm
Fot. pixabay

Wyrok czeskiego Sądu Konstytucyjnego jest bardzo istotny także w kontekście narastających prób ingerencji Unii Europejskiej w prawo rodzinne państw członkowskich. W kwietniu 2021 r. Komisja Europejska zapowiedziała rozpoczęcie prac nad rozporządzeniem w sprawie uznawania rodzicielstwa między państwami członkowskimi. Wstępne założenia dokumentu wskazują, że celem regulacji będzie doprowadzenie do akceptacji adopcji dokonanych w innym kraju przez pary jednopłciowe. Pomimo tego, że na podstawie Traktatów unijnych, prawo rodzinne materialne należy do wyłącznej kompetencji państw członkowskich, Komisja Europejska planuje głęboką ingerencję w system prawa rodzinnego, poprzez zmuszenie państw członkowskich do formalnej akceptacji stanów faktycznych w których inne państwo uznało rodzicielstwo osób tej samej płci.

Próba zmiany prawa na gruncie europejskim

Swoim wyrokiem, Sąd Konstytucyjny Republiki Czeskiej w zasadzie nie pozostawia innej możliwości niż zgłoszenie przez Czechy weta wobec projektowanego rozporządzenia, gdy Rada pochyli się nad tą regulacją. Ze względu na zasadę jednomyślności, jeden głos „przeciwko” może spowodować odrzucenie rozporządzenia. Już bowiem w 2006 r. czeski Sąd Konstytucyjny uznał, że uznanie prymatu prawa unijnego ma charakter jedynie warunkowy (sygn. Pl. US 50/0453), a w wyroku z 26 listopada 2008 r. stwierdził wprost, że czeski SK jest uprawniony do „wydawania rozstrzygnięć ostatecznych i może nadać, czy akty prawne UE nie przekraczają kompetencji przeniesionych na organy wspólnotowe (sygn. Pl.US. 19/08). Linia orzecznicza wypracowana przez czeski Sąd Konstytucyjny została też już w powodzeniem wykorzystana do podważenia wyroku TSUE dotyczącego tzw. słowackich emerytur. (Więcej o orzecznictwie czeskiego SK w kontekście prawa UE).

unia europejska fot. PAP/Leszek Szymañski
fot. PAP/Leszek Szymański

„Czeski Sąd Konstytucyjny przypomniał i potwierdził wartości konstytucyjne na których jest oparty cały tamtejszy ład prawny i społeczny. Niebudzący żadnych wątpliwości wyrok, w którym potwierdza się tożsamość małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, prymat dobra dziecka nad ambicjami dorosłych, a troska o jak najlepsze warunki do rozwoju młodego człowieka przeciwstawia się politycznej poprawności, to bardzo ważny krok, przypominający, że wszyscy żyjemy w porządku prawnym, którego niezależnie od trendów politycznych należy przestrzegać. Wobec nasilających się prób ingerencji Unii Europejskiej w prawo rodzinne państw członkowskich należy też odczytywać ten wyrok jako zapowiedź sprzeciwu wobec przekraczania kompetencji Unii w tej dziedzinie” – skomentowała Anna Kubacka z Centrum Prawa Międzynarodowego.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze