Marek Ochlak OMI w Gdańsku: to pątnicze miejsce karmi nas sakramentami
W kościele rektoralnym pw. św. Józefa w Gdańsku odbyły się uroczystości odpustowe. Zgromadziły wiernych z Gdańska oraz społeczność kaszubską i białoruską, które regularnie korzystają z oblackiej gościnności – czytamy na portalu oblaci.pl.
Tegoroczne obchody liturgiczne poszerzone były o poświęcenie odbudowanej starej plebanii, która jako Dom św. Józefa będzie służyła pod nazwą Soul House Gdańsk. Uroczystej sumie z udziałem misjonarzy oblatów, prezbiterów diecezjalnych i zakonnych przewodniczył ordynariusz Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej – o. Marek Ochlak OMI. Msza święta poprzedzona była modlitwą Akatystu do św. Józefa.
>>> Marek Ochlak OMI: nie myślałem, że kiedyś przyjdzie mi posługiwać jako prowincjał w Polsce
Rola rodziny w życiu Jezusa
Kazanie wygłosił prowincjał. Rozpoczął je od osobistego wątku, wskazując na własnego ojca, który również nosił imię „Józef.” Uwypuklił również znaczenie kościoła, w którym obchodzona jest uroczystość św. Józefa.
[Ludzie] zatrzymują się w kaplicy, gdzie jest wieczysta adoracja i co więcej – stały konfesjonał! Bagatela, każdego roku przewija się ponad 50 000 pątników szukających Bożej Miłości i Bożego Miłosierdzia. Kim są ci ludzie? Część z nich przypadkowa natchniona przez Boga, aby się nawrócić lub po prostu skorzystać z sakramentu pokuty! Może byli też ministrowie, biskupi, bezdomni, nauczyciele, żony, mężowie, młodzi ludzie a nawet dzieci… To pątnicze miejsce karmi nas sakramentem pokuty, Eucharystią i innymi sakramentami.
Za papieżem Franciszkiem kaznodzieja wskazywał na rolę rodziny w życiu Jezusa. Jak każde dziecko potrzebował rodziców, a Rodzina z Nazaretu była wspólnotą wzorcową. Ojciec Marek Ochlak nawiązał również do swojego doświadczenia misyjnego oraz wiary, jaką spotkał na misyjnych ścieżkach:
Przeżyłem 26 lat w Afryce, konkretnie na Madagaskarze i tam widziałem żywą wiarę tych prostych, często niewykształconych. Kobiety afrykańskie lubią się zatrzymywać przy figurach Maryi w kościołach, przy grotach, wizerunkach świętych i błogosławionych. Są to osobliwe spotkania. Na Madagaskarze popularna jest Maryja i święty Józef. Najczęściej w pustej świątyni można spotkać dyskutującą kobietę przed figurą Niepokalanej, a potem idzie owa kobieta szukać wsparcia u św. Józefa, bo w końcu to mężczyzna, który w Afryce ma swoją pozycję. Po takiej konwersacji kobieta wychodzi spełniona i zadowolona! Taki dialog osobowy!
Przenosząc wiarę na kontynent europejski prowincjał pytał zebranych:
Kiedy ostatni raz rozmawiałem czy rozmawiałam z Maryją czy Józefem. Kiedy z Jezusem? Tak po prostu o wszystkim i o niczym!? O życiu!? Kiedy odwiedziłem swoją świątynię, kiedy była tam cisza, kiedy nie było nabożeństwa?
Kaznodzieja wyliczał poszczególne przymioty św. Józefa: człowiek prawy, o prostym sercu, zapewniający bezpieczeństwo Świętej Rodzinie, człowiek zaufania, który podjął swoje powołanie, powiernik Słowa Bożego, mężczyzna odpowiedzialny, który pozwalał Bogu działać.
Kazanie prowincjał zakończył krótką modlitwą:
O święty Józefie, okaż się ojcem także nam,
I prowadź nas na drodze życia,
Wyjednaj nam łaskę – miłosierdzia i odwagi,
I broń nas od wszelkiego zła. Amen.
Całości homilii można odsłuchać tutaj.
Modlitwa wiernych wybrzmiała w trzech językach: po kaszubsku, białorusku i polsku. Wszystkie wspólnoty znajdują w kościele św. Józefa w Gdańsku dom, w którym wspólnie modlą się do Boga.
Na zakończenie liturgii złożono życzenia solenizantom, wśród których znaleźli się: o. Józef Walkosz OMI, domownik wspólnoty zakonnej w Gdańsku oraz o. Józef Czernecki OMI, ekonom prowincjalny. Wspólnota liturgiczna wyraziła także podziękowanie o. Mateuszowi Pawłowskiemu OMI za wygłoszenie rekolekcji przed uroczystością jubileuszową. Celebrację zakończyła modlitwa do św. Józefa i błogosławieństwo końcowe.
Źródło: oblaci.pl
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |