Abp Henryk Jagodziński: w Ghanie nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę — stwierdził  w rozmowie z Radiem Watykańskim – Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu – Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych” – relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich” – wskazał.

>>> Cudze pobożności chwalicie, swoich nie znacie  [FELIETON]  

Arcybiskup opowiedział też o — jak się okazuje — niezwykle ważnym dla mieszkańców Ghany Janie Pawle II. Papież był w tym kraju 8 i 9 maja 1980 roku. Ghana była pierwszym państwem afrykańskim, które odwiedził. 

„Do tej pory ludzie wspominają tę wizytę, nie tylko katolicy, ale także i członkowie innych wyznań. W zeszłym roku przed sekretariatem Konferencji Episkopatu Ghany miałem zaszczyt i przyjemność poświęcić pomnik dedykowany naszemu wielkiemu rodakowi. Jan Paweł II poświęcił kamień węgielny pod budowę tego budynku” – powiedział abp Jagodziński. To jednak nie wszystkie polskie ślady w Ghanie. „Święty Jan Paweł II był apostołem Bożego Miłosierdzia i tu ciekawostka — nie spotkałem jeszcze kościoła w Ghanie, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia. Ten obraz znajduje się również w nuncjaturze apostolskiej” – dodał rozmówca Radia Watykańskiego – Vatican News.

Pytany o najważniejsze cele swojej posługi w RPA i Lesotho arcybiskup zaznaczył, że chce umacniać więzy tych kościołów lokalnych z Papieżem Franciszkiem jako następcą świętego Piotra.

Abp Jagodziński ma 55 lat, urodził się w Małogoszczy na Kielecczyźnie. Świecenia kapłańskie przyjął w 1995 roku i 6 lat później rozpoczął służbę w dyplomacji watykańskiej. Pracował m.in. na Białorusi, w Chorwacji, Indiach oraz w Bośni i Hercegowinie.

Wybrane dla Ciebie

O. Józef Augustyn: Miłosierdzie Boże nie ma granic! [ROZMOWA]

Cudze pobożności chwalicie, swoich nie znacie  [FELIETON] 

Papież do Polaków: bądźcie wierni dziedzictwu św. Jana Pawła II

Nowa Zelandia: po trzęsieniu ziemi Christchurch odbudowuje zrujnowaną katedrę

Zwyczajnie niezwyczajna [MISYJNE DROGI]

Turkmenistan: po zamachu pod Moskwą władze zwalczają przejawy religijności wśród pracowników

Afrykańska dyskusja nad dokumentem [MISYJNE DROGI]

Jak odpoczywa misjonarz na Papui-Nowej Gwinei? 

Święcenia diakonatu i prezbiteratu na Madagaskarze [+GALERIA]