Afryka: światowe korporacje inwestują w wydobycie paliw kopalnych

Wobec kryzysu energetycznego kapitał światowy poszukuje nowych złóż paliw kopalnych i szczególnie skupia swe działania w Afryce. Jak zaznacza o. Filppo Ivardi, kombonianin i ekspert w sprawach Czarnego Lądu, „pogoń za afrykańskimi paliwami kopalnymi jest dokładnie przeciwko celom, jakie głosi COP27”.

Duchowny zaznacza, że rozwój wydobycia takich surowców na wspomnianym kontynencie jest prowadzony wyłącznie przez międzynarodowe, potężne firmy energetyczne, a inwestują w niego zachodnie banki komercyjne. „Ta grupa finansowa szuka nowych źródeł paliw kopalnych w odpowiedzi na obecny kryzys energetyczny, ale działa to w kierunku przeciwnym niż deklarowane ograniczenia emisji gazów cieplarnianych” – podkreśla o. Ivardi.

>>> Afryka. Niewolnica i chłopiec z domu dziecka [MISYJNE DROGI]

„Ten proces pogłębia kryzys ekologiczny, ponieważ hamuje przekształcenie energetyki. Także sama Afryka, która ma niezwykły potencjał jeżeli chodzi o źródła energii odnawialnej, opiera się w znacznej mierze na gazie, węglu i ropie. Jest to związane z tym, że tak wieloma krajami afrykańskimi zarządzają skorumpowane grupy, których nie interesuje dobro wspólne, lecz wyłącznie ich własne interesy. Jeżeli chodzi o skalę procesu rozwoju wydobycia, to tylko biorąc pod uwagę rynek węgla, mamy 79 nowych kopalni. W samej południowej Afryce powstało 49 nowych miejsc eksploatacji węgla. Nasza polityka najczęściej wspiera na tym kontynencie rządy, o których wiemy, że są skorumpowane. Tymczasem, aby pomóc Afryce, trzeba wesprzeć wszelkie ruchy ludowe, organizacje pozarządowe, społeczeństwo obywatelskie, które walczą o transparentność i prawdę oraz potępiają łamanie praw człowieka czy nadużycia względem środowiska“ – powiedział Radiu Watykańskiemu włoski duchowny.

Zobacz także