Haiti. fot. EPA/Jean Marc Abelard

Haiti umiera. „Najbiedniejsi nie dają już sobie rady, ludzie są na skraju rozpaczy”

Zakonnicy i siostry zakonne pracujący na Haiti wezwali prezydenta tego kraju, by przestał przymnażać cierpień mieszkańcom wyspy i wreszcie zatroszczył się o przyszłość tego jednego z najuboższych krajów świata, albo podał do dymisji.

Miesiąc wcześniej z podobnym apelem wystąpił tamtejszy episkopat przypominając, że Haiti powoli umiera, panuje głód, brak sprawiedliwości i bezpieczeństwa.

>>>Haiti: epidemia koronawirusa będzie tu katastrofą – uważa misjonarz redemptorysta

Zakonnicy podkreślają, że, choć wielu wydaje się to już niemożliwe, to sytuacja na Haiti pogarsza się z miesiąca na miesiąc. Ponad 60 proc. ludzi żyje w skrajnej nędzy, a głód jest ich codziennym towarzyszem. W kraju mnożą się szwadrony śmierci, które sieją strach i zniszczenia przy totalnej bierności lokalnych władz. Porwania dla okupu i morderstwa są na porządku dziennym.

Kościół św. Piotra, Port-au-Prince, Haiti, fot. EPA

>>> Kryzys na Haiti, są ofiary śmiertelne [GALERIA]

Haitańscy zakonnicy popierają protesty opozycji, która domaga się dymisji prezydenta oskarżonego kolejny raz o ogromne skandale korupcyjne. Jednoznacznie podkreślają, że rządy ludzi, którzy nie potrafią powstrzymać machiny śmierci i wszechogarniającego ubóstwa nie mają dalszego sensu.

 „Nasz kraj umiera. Ludność nosi na sobie jarzmo niesprawiedliwości. Najbiedniejsi nie dają już sobie rady, ludzie są na skraju rozpaczy” – piszą haitańscy zakonnicy.

Wskazują, że całkowita odpowiedzialność za zejście tego kraju do piekieł spoczywa na prezydencie Jovenelu Moïse i jego ludziach. Wzywają, by ster władzy oddać w ręce tych, którym leży na sercu dobro wspólne, a nie jedynie partyjne i partykularne interesy. W tym celu, jak przypominają, Haiti pilnie potrzebuje sprawiedliwych i demokratycznych wyborów, zarówno parlamentarnych, jak i prezydenckich.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze