Fot. EPA/SANJEEV GUPTA

Indie: Katolicy i protestanci potępiają działania hinduskich fanatyków 

„W imieniu Kościoła w Indiach potępiam zamknięcie katolickiego kolegium, które przez 20 lat niosło pomoc ubogim dzieciom i zwracam się z prośbą do władz o jego otwarcie w trybie natychmiastowym” – tak pisze ksiądz biskup Leo Cornello, arcybiskup Bhopal w stanie Madhya Pradesh.  

Jego interwencja ma związek z wydarzeniem bolesnym dla miejscowych chrześcijan: zamknięciem kolegium znajdującego się w wiosce Mohanpur, które powstało w 1997 dla niesienia pomocy ubogiej ludności tubylczej. Władze obszaru administracyjnego Guna zamknęły kolegium i wyrzuciły z niego dyrektora z dziećmi. Biurokratycznym usprawiedliwieniem tego stanu rzeczy jest brak podpisu na akcie własności, ale najcięższy zarzut pod adresem kolegium przedstawiają hinduscy fanatycy, którzy zarzucają „przymusowe nawracanie” ludności tubylczej na chrześcijaństwo. Jednak arcybiskup Cornello zaprzecza, twierdząc że: „Celem hinduskich fundamentalistów jest doprowadzić społeczeństwo do podziału, a my musimy z tym walczyć”. 

Do przykrego incydentu związanego z zamknięciem kolegium doszło 20 września bieżącego roku. „Najbardziej zabolał nas sposób, w jaki zamknięto kolegium i schronisko. W nocy policja przyjechała do kolegium pięcioma jeepami pełnymi członków hindusko-nacjonalistycznego ugrupowania Rashdriya Swayamsevak Sangh (RSS). To bardzo przestraszyło dzieci. Zachowanie władz mówi nam, że są po stronie bogatych, a nie biednych. Przykry jest widok zamykanej placówki, która świadczyła pomoc i edukację ubogim dzieciom” – powiedział ksiądz Maria Stephen. 

Fot. EPA/PIYAL ADHIKARY

Sajan K George, przewodniczący Głównej Rady Chrześcijan w Indiach (Global Council of Indian Christians, GCIC), twierdzi: „Hinduscy ekstremiści nadal próbują zastraszyć chrześcijan, którzy stanowią mniejszość. Ich szczególnym celem są chrześcijańskie instytucje, takie jak kolegia i schroniska znajdujące się na obszarach wiejskich, które prowadzą działalność edukacyjną i dożywianie ludności tubylczej i osób należących do indyjskiej kasty dalitów, to jest nietykalnych. Celem działalności tych placówek jest rozwój zmarginalizowanych i biednych ludzi, jednak hinduscy ekstremiści sprzeciwiają się temu, ponieważ wyzysk ludności tubylczej i dalitów jest w ich interesie”. 

Przewodniczący GCIC dodał, że przypadek zamknięcia kolegium nie jest pierwszym wydarzeniem o charakterze prześladowania chrześcijan w stanie Madhya Pradesh. W maju 2017 r. policja aresztowała chrześcijańskie dzieci i osoby dorosłe, których oskarżono o złamanie stanowego prawa zakazującego nawracania na inną religię niż hinduizm. Jednak w rzeczywistości chrześcijanie towarzyszyli dzieciom w drodze na obóz letni po otrzymaniu zgody rodziców. W czerwcu tego samego roku siostra zakonna Bina Joseph padła ofiarą nietolerancji ze strony hinduskich nacjonalistów. Zakonnica została aresztowana i oskarżona o porwanie i przymusowe nawracanie na chrześcijaństwo. Jednak siostra Joseph, należąca do Zgromadzenia Sióstr Karmelitanek od Św. Teresy (CssT), podróżowała w towarzystwie czterech dziewczyn należących do ludności plemiennej. Te incydenty potwierdzają fakt, że konstytucyjna gwarancja wolności wyznania jest łamana, a mniejszości wyznaniowe w Indiach są ofiarami ataków hinduskich fanatyków. 

Tłumaczenie: Marcin Rak 

Źródło:http://www.asianews.it/news-en/Madhya-Pradesh,-Catholics-and-Protestants-denounce-Hindutva-targeting-of-the-poor.-41840.html 

Fot. EPA/SANJEEV GUPTA

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze