Fot. pixabay/zibik

Izba Lekarska Iranu: lekarz nie ma prawa odmówić leczenia kobiety ze względu na hidżab

Izba Lekarska Iranu oświadczyła, że nie można uzależniać leczenia kobiet od tego, czy zakrywają włosy – poinformował w poniedziałek niezależny portal Iran International. Wcześniej ministerstwo zdrowia w Teheranie groziło zamykaniem placówek medycznych, które nie będą stosowały się do nakazów noszenia islamskiego stroju.

Od czasu protestów wywołanych we wrześniu śmiercią w areszcie Mahsy Amini, 22-letniej kobiety aresztowanej za łamanie surowych przepisów dotyczących ubioru, kwestia noszenia lub nie hidżabu (chusty szczelnie zakrywającej kobiece włosy) stała się polem walki konserwatywnych władz i buntującego się społeczeństwa. Rząd zwracał uwagę firmom i instytucjom, że obsługiwanie kobiet nienoszących nakazanych strojów grozić będzie odebraniem licencji i zamknięciem sklepu, spa czy kliniki.

W lutym zamknięto klinikę w północno-wschodnim mieście Kaszmar, po tym jak jedna z pacjentek zaatakowała inną z powodu „niewłaściwego ubioru”. W innym mieście lekarz miał z kolei odmówić badania pacjentki zasłoniętej.

>>> Egipt legalizuje budowę kolejnych kościołów

Od kilku miesięcy – twierdzi Iran International – tzw. „policja moralności” patroluje miasteczka akademickie oraz placówki opieki medycznej. Kontroluje noszenie hidżabów, a w szpitalach sprawdza, czy kobiety i mężczyźni w izbach przyjęć są od siebie wystarczająco szczelnie odseparowani.

Wrześniowym demonstracjom towarzyszyło hasło „Kobiety, Życie, Wolność”, którego zwolenniczki umieszczały zdjęcia bez hidżabów w kanałach mediów społecznościowych.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze