Kard. Sako: by było w Iraku lepiej, trzeba wsłuchać się w głos ludzi
– Niech rządzący wsłuchają się wreszcie w krzyk ludzi, zobaczą ich biedę i powstrzymają przemoc stosowaną wobec protestujących – apelował chaldejski patriarcha Babilonu, odnosząc się do manifestacji odbywających się w Iraku.
Kard. Luis Raphaël Sako wyraził solidarność ze wszystkimi, którzy protestują w pokojowy sposób i pragną lepszego jutra, wierząc w siłę spotkania i dialogu. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego wskazał na przyczyny irackich manifestacji.
– Ludzie chcą zmienić też reżim, który wydaje się być skorumpowany. Ogranicza się tylko do przemówień, bez jakichkolwiek działań. Miara, którą stosuje rząd jest niejasna, gdzie bowiem podziały się pieniądze? W jaki sposób zostały wydane? Od 16 lat nie ma nowych projektów, planów. Ludzie domagają się rządu, którego działania byłyby przejrzyste, uczciwe, który kocha ojczyznę i pomaga ludziom w godnym życiu, pozostawiając na boku wszelkie naciski regionalne czy międzynarodowe, aby skoncentrować się wyłącznie na Iraku – podkreślił kard. Sako. – To jest wyzwanie, ale ten rząd nie ma żadnej jasnej wizji, ani konkretnych planów, aby rozwiązać nasze problemy i wprowadzić Irak na dobrą drogę. Dlatego też zaapelowaliśmy o szacunek dla życia i praw manifestujących oraz o podjęcie pokojowego i obywatelskiego dialogu.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |