Kard. Tagle: w Kongijczykach pomimo cierpień widać radość
Możemy się wiele nauczyć od Kongijczyków – powiedział kard. Luis Antonio Tagle po powrocie z podróży, podczas której reprezentował Papieża. Pro-prefekt Dykasterii do spraw Ewangelizacji zaznaczył, że w mieszkańcach Konga widać radość, która jest tajemnicza, bo przecież doświadczają tam oni tak wielu cierpień.
Kard. Tagle tłumaczy, że jej źródłem są wiara i nadzieja w Boga. Mógł je odczuć zarówno podczas krajowego kongresu eucharystycznego w Lubumbashi, jak i pośród uchodźców w Gomie. To drugie miasto, leżące w doświadczanym przez walki Północnym Kiwu, chciał odwiedzić sam Papież podczas ostatniej podróży apostolskiej, ale z różnych powodów nie było takiej możliwości.
Hierarcha wskazał, że mieszkańcy Gomy znajdują się w bardzo tragicznej i nędznej sytuacji, tak jak w każdym innym obozie dla uchodźców. Są jednak, jak dodał, osoby, które mają gorące pragnienie pokoju.
>>> DR Konga: kilkadziesiąt ofiar ataku bojowników powiązanych z Państwem Islamskim
„Mamy nadzieję, że wszyscy ludzie zaangażowani w konflikt – zarówno lokalnie, jak i na poziomie międzynarodowym, w wymiarach politycznym, wojskowym czy biznesowym – spojrzą tym poszkodowanym prosto w oczy oraz zobaczą konsekwencje swoich wyborów. To nie są liczby, to są osoby” – powiedział kard. Tagle.
Ocenił też, że Kościół w Kongu, a może nawet na całym kontynencie afrykańskim, tętni życiem. W niektórych częściach kontynentu, także w Kongo, wspólnota wiernych jest młoda: modlą się tam, śpiewają, tańczą podczas liturgii. „Mmam nadzieję, że przyniosą to synodowi i całemu Kościołowi, teraz skupionemu na synodalności, przyniosą ową energię, zastrzyk energii dla reszty świata” – powiedział pro-prefekt Dykasterii do spraw Ewangelizacji.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |