Nominacja kardynalska nigeryjskiego biskupa ma „wielką wartość symboliczną”

Nominacja kardynalska dla nigeryjskiego biskupa Petera Okpaleke ma „wielką wartość symboliczną” jako akt sprzeciwu wobec silnych na kontynencie afrykańskim kryteriów etnicznych stosowanych wobec księży i biskupów. Tak zapowiedź wyniesienia do godności kardynalskiej 59-letniego ordynariusza diecezji Ekwulobia komentuje francuski dziennik „La Croix”.

Przypomina, że bp Okpaleke znalazł się w centrum konfliktu, trwającego od 2012 do 2018 roku w jego poprzedniej diecezji Ahiara w południowo-wschodniej Nigerii. Część tamtejszego duchowieństwa i wiernych świeckich odmawiała uznania go za biskupa i nie dopuściła do jego ingresu, gdyż należał do innej grupy etnicznej. Hierarcha przyjął więc święcenia biskupie poza diecezją i zamieszkał w seminarium duchownym w sąsiedniej archidiecezji Owerri, czekając na uspokojenie sytuacji.

Protesty wiernych

Problemem podnoszonym przez protestujących diecezjan było to, że bp Okpaleke wywodzi się z ludu Ibo, stanowiącego większość mieszkańców południowej Nigerii, a nie z grupy etnicznej Mbaise, która zamieszkuje na terenie diecezji Ahiara.

Sytuacji nie zmieniła nawet interwencja Franciszka, który zobowiązał sprzeciwiających się księży do wystosowania listu z przeprosinami, bp Okpaleke nigdy nie został zaakceptowany w diecezji i w lutym 2018 r. złożył rezygnację.

Zdobyłem w sumieniu przekonanie, że nie będzie z pożytkiem dla Kościoła, jeśli pozostanę biskupem Ahiary. Uważam, że mój apostolat nie będzie skuteczny w diecezji, gdzie niektórzy księża i świeccy są do mnie tak źle nastawieni – tłumaczył w liście pasterskim zapowiadającym dymisję.

>>> Papież Franciszek ogłosił nominacje kardynalskie. Znamy nazwiska nominowanych

Zmiana diecezji

Papież niechętnie przyjął jego rezygnację, a dwa lata później, w marcu 2002 r. mianował go ordynariuszem nowo utworzonej diecezji Ekwulobia.

I choć kościelni obserwatorzy spodziewali się raczej nominacji kardynalskiej dla metropolity stołecznej Abudży abp. Ignatiusa Kaigamy lub dla charyzmatycznego ordynariusza diecezji Sokoto bp. Matthew Hassana Kukaha, „papież zaskoczył nominacją mającą wielką wartość symboliczną jako mocne przesłanie przeciwko kryteriom plemiennym lub etnicznym, które zbyt często są przywoływane dla odrzucenia księży lub biskupów na kontynencie afrykańskim”. – Trybalizm, ten „robak zżerający społeczeństwo”, jak go [Franciszek] określił w 2015 r. w Nairobi w Kenii, nie będzie miał ostatniego słowa – konkluduje „La Croix”.

Zobacz także