Zdjęcie: bp Ramiro Díaz Sánchez OMI, fot. vatican.va

84-letni oblat nominowany przez Franciszka by kierować diecezją

Ramiro Diáz Sánchez OMI został administratorem apostolskim diecezji Machiques. Misjonarz rozpoczął swoją kadencję w ostatni piątek.

„Administrator diecezji” to funkcja w Kościele katolickim, którą tymczasowo pełni biskup lub duchowny innej rangi. To zarządzanie diecezję w trakcie wakatu na stanowisku biskupa. Wybierany jest przez diecezjalne kolegium konsultorów. Ojciec Sanchez został nowym biskupem Barinas. To jeden z 23 stanów Wenezueli, jego stolicą jest miasto o tej samej nazwie. Stan Barinas jest miejscem urodzenia byłego prezydenta Wenezueli, Hugo Cháveza. Stan zajmuje powierzchnię 35 200 km² i liczy ponad 810 tysięcy mieszkańców. Administrator diecezji posiada te same uprawnienia i obowiązki, co biskup diecezjalny. Jedynym konkretnym ograniczeniem wymienionym w kodeksie prawa kanonicznego jest zakaz wynoszenia z kurii dokumentów, niszczenia ich lub zmieniania Fakt bycia administratorem nie upoważnia jednakże prezbitera do wykonywania czynności pontyfikalnych, czyli takich, które może wykonywać jedynie kapłan wyświęcony na biskupa. Dotyczy to m.in. udzielania sakramentu bierzmowania czy święceń kapłańskich.

fot. OMI WORLD

Jak napisali misjonarze oblaci na Facebooku: „Jesteśmy wdzięczni za służbę biskupa Ramiro dla Kościoła, który pomimo swojego wieku przyjął zadanie zarządzania swoim byłym wikariatem apostolskim Machiques”. Biskup Ramiro Diáz Sánchez  będzie kierować i zarządzać tą diecezją, dopóki papież nie mianuje nowego biskupa. Takie stanowisko może objąć także pełniący te obowiązki administrator.

Bp Sánchez to emerytowany misjonarz, ma 84 lata. Ta nominacja pokazuje, że Franciszek ceni sobie doświadczenie starszych osób i także w podeszłym ich wieku powierza im odpowiedzialne i ważne zadania. Chociaż niedawno przeszedł rekonwalescencję w Hiszpanii po operacji, kontynuuje z wielkim duchem misyjnym i chętnie wraca do miejsca, w którym ma serce: Machiques. Jest to również ofiara dla Oblackiej Misji Wenezueli, a konkretnie dla wspólnoty Catia la Mar, ponieważ pozostało w niej tylko dwóch Oblatów, jak w Barinas. Jak często mówi sam prałat Ramiro: „To jest misja!”. Wiedząc, że są to trudne czasy dla Wenezueli i dla Oblatów, modlimy się do Pana, aby udzielił sił Arcybiskupowi Ramiro, a także naszym braciom, którzy tam są. Informację o nominacji podał przełożony misji oblackiej w Wenezueli – o. José Manuel Cicuéndez, OMI.

Wiedząc, że są to trudne czasy dla Wenezueli i dla oblatów, którzy tam posługują, modlimy się do Pana, aby udzielił koniecznej siły zarówno biskupowi Ramiro, jak i naszym współbraciom, którzy tam pracują. (oblaci.pl)


Sytuacja w Wenezueli wciąż jest niestabilna, a pomoc humanitarna nadal nie jest wpuszczana do kraju. Ludność cierpi na brak podstawowych artykułów. Nie ustają również zamieszki oraz opresja władzy w związku ze stanem wojny domowej, która wybuchła po destabilizacji sceny politycznej w Wenezueli.
Pomimo podeszłego wieku, biskup Sánchez odpowiedział pozytywnie na prośbę papieża i postanowił powrócić do diecezji, w której posługiwał w latach 1997-2011 jako wikariusz apostolski. Posługę rozpoczął 15 marca br. – będzie ją kontynuował aż do czasu powołania nowego biskupa diecezjalnego przez Ojca Świętego.

fot. RAUL MARTINEZ, PAP/EPA.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze