Polskie położne będą szkolić położne z Republiki Środkowoafrykańskiej
Sarą Suchowiak (położna) i Tomasz Skręty (ratownik medyczny) w ramach akcji Fundacji Redemptoris Missio wyjadą do Republiki Środkowoafrykańskiej realizować projekt „Bezpieczna mama”. Oprócz nich w wyprawie wezmą udział również Anna Paczkowska lekarka ginekolog i Elżbieta Socha położna neonatologiczna i Izabela Cywa organizatorka wyprawy. Na miejscu będą szkolić afrykańskie położne z prawidłowego przyjmowania porodów.
Medycy zawiozą ze sobą sprzęt do wyposażenia afrykańskich przychodni i przeszkolą personel 20 placówek. To izby porodowe, które do tej pory nie posiadały żadnego wyposażenia. Afrykańskie mamy rodziły w nich swoje dzieci na drewnianych łóżkach lub na podłodze, a personel tych ośrodków nigdy nie przechodził żadnego dodatkowego szkolenia. Całą wiedzę, jaką posiadają mają od swoich poprzedników, czyli osób, które przed nimi pracowały w izbach porodowych. Republika Środkowoafrykańska znajduje się na czele najuboższych państw świata. Od lat targana jest kolejnymi konfliktami. Znaczna część powierzchni tego kraju znajduje się w rękach rebeliantów.
W zestawie dla izb porodowych znajdują się detektor tętna płodu, zaciskacze pępowinowe, aparat do mierzenia ciśnienia, ambu noworodkowe, zestaw do małej chirurgii, nożyczki do przecinania pępowiny – sprzęt najprostszy, ale nadal w wielu miejscach na świecie nieosiągalny. Teraz takim sprzętem będzie dysponować kolejnych 20 placówek w jednym z najbiedniejszych krajów świata. To oznacza tysiące uratowanych dzieci i ich mam. Śmiertelność wśród dzieci do 5 roku życia sięga tam 110 na 1000 żywych urodzeń (w Unii Europejskiej notuje się 4 zgony na 1000 żywych urodzeń).
W maju tego roku Fundacja „Redemptoris Missio” rozpoczęła zbiórkę pieniędzy na zakup wyposażenia do 20 ośrodków zdrowia oraz organizację szkolenia dla pracującego w nich personelu. Koszt sprzętu i materiałów dla jednego ośrodka to niewiele ponad 2 tys. zł. Polacy wykazali się wielką hojnością. Zebrano na ten cel 70 tys. zł. „Dla naszych wolontariuszek nie jest to pierwszy wyjazd – Izabela Cywa była dyrektorką szpitala w Republice Środkowoafrykańskiej, a Sara Suchowiak pracowała w Kamerunie, RŚA i na Madagaskarze, doktor Anna Paczkowska pomagała mamom na Madagaskarze” – mówią organizatorzy akcji.
>>> Polscy okuliści przywrócili wzrok Afrykańczykom
Akcję Bezpieczna Mama Fundacja przeprowadzała już w poprzednim roku. Kursy cieszyły się taką popularnością, że przyjechało na nie znacznie więcej osób niż się spodziewano. Niektórzy przybywali z najdalszych stron kraju. Część kursantów stanowili mężczyźni, bo to oni w tym kraju stanowią bardziej wykształconą kadrę. Akuszerki tzw. „matrony” odbierają porody fizjologiczne odbywające się w chatach, natomiast w przychodniach pracują mężczyźni, którzy muszą sobie radzić ze znacznie bardziej skomplikowanymi sytuacjami. Większość uczestników szkolenia nigdy nie słyszała tętna płodu, tymczasem detektor tętna płodu kosztuje około 100 zł i może bardzo pomóc w monitorowaniu postępów porodu. Kursanci chcieli wiedzieć więcej, wielokrotnie dotychczas na ich oczach umierały rodzące kobiety, a oni z powodu braku podstawowej wiedzy i sprzętu nie mogli im w żaden sposób pomóc.
Organizatorzy akcji cieszą się, że dzięki zebranym środkom wyprawa może dojść do skutku. Dziękujemy Państwu, że informujecie o naszych Akcjach, bez tego żadna z nich nie byłaby możliwa.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |